Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Inicjatywa Nowa Głogowska przekonuje, że po zwężeniu ruch na ulicy będzie płynniejszy [WIZUALIZACJE]

Grzegorz Okoński
Tak zdaniem aktywistów może w przyszłości wyglądać ul. Głogowska.
Tak zdaniem aktywistów może w przyszłości wyglądać ul. Głogowska. wiuzalizacja - Facebook.com/nowaglogowska/
Aktywiści przekonują, że wstrzymanie ruchu samochodowego do jednej nitki w każdą stronę nie tylko nie spowodują większych korków na ul. Głogowskiej, ale wręcz upłynni ruch.

- Od września prowadzimy akcję Przyjazna Głogowska, i zebraliśmy już ponad tysiąc podpisów mieszkańców opowiadających się za zmianami w organizacji ruchu przy tej ulicy – mówi Edgar Drozdowski, mieszkaniec Łazarza. - W Internecie pod pomysłem tym podpisało się dalsze kilkaset osób. A chcemy ulicy Głogowskiej przyjaznej dla mieszkańców i przyjaznej dla pieszych, by czuli się na niej bezpiecznie, by mieli więcej zieleni, a ci zmotoryzowani mieszkańcy, by mieli gdzie zaparkować swoje samochody. Teraz ulica ma za wąskie cztery pasy, jest niebezpieczna, a ruch na niej nie jest płynny.

Jak mówi Edgar Drozdowski, Inicjatywa nie chce już pytać, czy warto wprowadzać zmiany, ale – jak i kiedy je wprowadzić. Chce zaproponować miastu ekspertów społecznych i pewien test.

- Miasto już przymierzało się do testu, polegającego na wstrzymaniu ruchu na jednej nitce w każdą stronę i zmianie pracy sygnalizacji, by sprawdzić, czy faktycznie da się to wprowadzić na stałe i jakie efekty przyniesie ten krok – mówi E. Drozdowski. - Czas taki test wprowadzić, i to jak najszybciej.

- Już dziesięć lat temu przedstawiałem obliczenia wskazujące, że dzisiejsza organizacja ruchu na ulicy Głogowskiej ogranicza wszystko, a nie poprawia niczego – opowiada Włodzimierz Nowak z Inicjatywy Nowa Głogowska. - Jej zmiana musi przynieść efekt, a paradoksalnie – ograniczenie jezdni z dwóch nitek w jedną stronę do jednej nitki nie pogorszy płynności ruchu a ją poprawi. Tu bowiem i tak są dwa wąskie gardła w postaci połączeń z mostem Dworcowym i z Hetmańską. Do tego wadliwie zaprojektowane przejścia dla pieszych, co w sumie spowalnia ruch. Proponujemy więc operację, gdzie nie można stracić płynnego ruchu – bo go nie ma – natomiast można go uczynić bardziej sprawnym i szybkim, bo na jednej, lecz niczym nie wstrzymywanej nitce.

Inicjatywa wskazuje, że na „zaoszczędzonych” dwóch nitkach znalazłyby się miejsca postojowe dla samochodów, miejsca rozładunkowe dla sklepów (co ułatwiłoby ich funkcjonowanie), zieleń miejska i azyle dla pieszych korzystających z tramwajów.

- Nie ma drugiego takiego miejsca w mieście, jak Głogowska, gdzie można taką operację przeprowadzić – zapewnia Włodzimierz Nowak. - Ta ulica wcale nie straci roli wylotowej z miasta, a ruch na niej będzie odbywał się sprawniej, bezpieczniej i przede wszystkim lepsze warunki zyskają mieszkańcy. Ulica Grunwaldzka też miała nie być modernizowana jako zagrożona redukcją sprawności wylotówka, a co się okazało – ruch na niej przebiega sprawniej!

- W tej chwili prowadzone są konsultacje społeczne, ale można odnieść wrażenie, że to jedna awantura, mająca zniechęcić mieszkańców, pokazać, że dyskutuje się nad podanym pomysłem przy stołach - dodaje Agnieszka Glapa, z Inicjatywy. - My wychodzimy do mieszkańców, a oni tu do nas. I ich podpisy pod poparciem przebudowy ulicy przekażemy prezydentowi Jaśkowiakowi i do wiadomości ZDM, jako ważny głos społeczny.

Zobacz wizualizacje:

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski