Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Jak na północy Poznania pobiegnie obwodnica? Potrzebny jest kompromis

Mikołaj Woźniak
Spotkanie w gminie Swarzędz wzbudziło zainteresowanie mieszkańców. Kolejne odbędą się w Czerwonaku i Poznaniu
Spotkanie w gminie Swarzędz wzbudziło zainteresowanie mieszkańców. Kolejne odbędą się w Czerwonaku i Poznaniu Wojciech Kmieciak
Budowa północno-wschodniego fragmentu obwodnicy Poznania według wstępnych planów ma się zakończyć do 2030 roku. Jednak już teraz Zarząd Dróg Powiatowych organizuje spotkania informacyjne dla mieszkańców gmin, przez które przebiegają trzy analizowane warianty trasy. Odbyły się już one w Suchym Lesie, Pobiedziskach, Kleszczewie, Kostrzynie, i Swarzędzu.

- Na razie te spotkania nie są konsultacjami. Rozpoczniemy je, kiedy przebieg trasy będzie analizować Regionalna Dyrekcja Ochrony Środowiska. Teraz pokazujemy mieszkańcom, jakimi korytarzami droga może przebiegać - zastrzega Katarzyna Wozińska-Gracz, rzecznik ZDP.

Każdy z trzech wariantów przebiegu korytarzy może ostatecznie ulec zmianie. Rozmowy z mieszkańcami odbywają się wcześniej, żeby poznać ich opinie i uwagi.

- Ostateczny wybór będzie zależał od tych spotkań, informacji jakie tereny są chronione i analizy, który z wariantów jest najbardziej funkcjonalny, ekonomiczny, proekologiczny i prospołeczny - wyjaśnia rzecznik ZDP.

Żadna z zainteresowanych gmin nie kwestionuje potrzeby budowy obwodnicy. Jednak ich mieszkańcy i zarządcy mają zastrzeżenia co do przebiegu trasy. Często chcą by przebiegała ona jak najdalej od zabudowań, czy terenów rolnych.

- Spotkanie było bardzo burzliwe. Nie mogliśmy w pełni zaakceptować żadnego z trzech wariantów. Potrzebny jest kompromis i przygotowanie czwartego korytarza - mówi Grzegorz Wojtera, wójt Suchego Lasu. Według niego przygotowanie spotkań informacyjnych to bardzo dobry pomysł.

- Komunikacja w naszej gminie musi być usprawniona. Nie może się opierać tylko na części obwodnicy i ulicy Obornickiej. Nowa droga, będzie dobrym pomysłem, tylko musimy ustalić jej przebieg - zapewnia Wojtera.
Również Marian Szkudlarek, burmistrz Swarzędza mówi o potrzebie zbudowania obwodnicy: - Trzeba wyprowadzić ruch z miasta w kierunku autostrady. Spotkanie z mieszkańcami było u nas spokojne i merytoryczne, jednak musimy skorygować proponowane warianty.

Według obecnych korytarzy podzielone mogą zostać wsie takie jak Wierzonka i Uzarzewo.

- W ankiecie napisałem, że należy uwzględnić zdanie mieszkańców i firm. Kompromis jest możliwy, a my chcemy, żeby obwodnica przebiegała przez naszą gminę - mówi Szkudlarek.

Mieszkańcy gminy Kostrzyn wyrażają obawy, co do każdego z wariantów. Niektóre przebiegają przez tereny przeznaczone do rozbudowy mieszkaniowej, czy aktywizacji gospodarczej.

- Z trzech wariantów powoli wyłania się czwarty, mający w sobie coś z każdego. Do niego trzeba dążyć - twierdzi Szymon Matysek, burmistrz Kostrzyna.

- Powinniśmy podejmować decyzje jak najszybciej. Im dłużej to potrwa, tym więcej może się pojawić konfliktów, ale także zabudowań na ewentualnej trasie obwodnicy - podsumowuje M. Szkudlarek.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski