Niby jakiś pomysł był. Nawet jakieś wytyczne się pojawiły, których nikt nie przestrzegał, bo do likwidacji zostały wybrane szkoły całkiem tanie w utrzymaniu, dobre, które wcale nie miały słabych wyników, ani problemów z naborem.
CZYTAJ TEŻ:
POZNAŃ: SZKOŁY WALCZĄ O PRZETRWANIE
Ale skoro już chciano coś na siłę zlikwidować to można było przynajmniej ustawę i rozporządzenia MEN przeczytać, żeby zrobić to zgodnie z przepisami. Chyba, że ktoś w Poznaniu myśli, że stoi już ponad prawem?
A może rzeczywiście, jak śpiewa Lech Janerka "Reformator może zmieniać rozkład łapek po kieszeniach i więcej nic…"?
Chcesz skontaktować się z autorką komentarza? [email protected]
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na Twitterze!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?