Do tego dochodzą koszty przebudowy i brak szans na pozyskanie dofinansowania unijnego. Zamiast cieszyć się teatr ma kłopot, bo koszty utrzymania budynku są niemałe, nie można go wykorzystać na cele komercyjne. Można poszukać najemców, ale wcześniej obiekt trzeba wyremontować.
CZYTAJ KOMENTOWANY TEKST: Olimpia jest balastem i szansą dla Teatru Muzycznego [ZDJĘCIA]
Budynek przy Grunwaldzkiej to kłopot dla teatru, ale i atut. Mieć, a nie mieć stanowi zasadniczą różnicę. Jakby na to nie spojrzeć, wartość nieruchomości jest znaczna. Można ją zamienić np. na obiekt poprzemysłowy, na którego rewitalizację łatwiej dostać unijne dofinansowanie.
Konieczne jest podjęcie ostatecznej decyzji, dotyczącej przyszłości budynku po kinie i siedziby dla teatru. I to, jak najszybciej. Po pierwsze dlatego, że walka o nowe rozdanie unijnych pieniędzy już się rozpoczęła. Po drugie - i najważniejsze - Teatr Muzyczny wystarczająco długo czeka na swoją siedzibę. Warunki, w jakich obecnie funkcjonuje, są nieprzyzwoite. Wiele udało się już zrobić. Dlatego z widowni nie wygląda to najgorzej, ale teatr od zaplecza to zupełnie inaczej. To świat ciasnych, dusznych sal prób; miniaturowych garderób; prób w holu; dekoracji transportowanych prosto z ulicy przez drzwi nad sceną; o zapachu stęchlizny
Pensja minimalna 2024
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?