Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Jan Kulczyk był ojcem, który dawał swoim dzieciom wzorce

Nicole Młodziejewska
Jan Kulczyk był ojcem, który dawał swoim dzieciom wzorce
Jan Kulczyk był ojcem, który dawał swoim dzieciom wzorce Grzegorz Dembiński
Jan Kulczyk był ojcem Dominiki i Sebastiana, mężem Grażyny, z którą rozwiódł się dla partnerki Joanny Przetakiewicz, związanej ze światem mody.

- Mogę tylko powiedzieć, że są dla mnie najlepszymi rodzicami pod słońcem. I dali mi zestaw wzorców. Niczego więcej już nie mogę chcieć. (...) Mogę być tylko wdzięczna, że miałam inspirację, genialny punkt startowy, który powoduje, że teraz po prostu dobrze się czuję w swojej skórze. To, co mam, mam dzięki nim – mówiła o rodzicach w wywiadzie dla “Gali” Dominika Kulczyk.

Na widowni dumnie oklaskiwał córkę

Córka Jana Kulczyka ukończyła w Poznaniu I Liceum Ogólnokształcące mi. Karola Marcinkowskiego. Śpiewała w szkolnym chórze. Tata często bywał na widowni i wspólnie z mamą oklaskiwał występy córki. Dominika skończyła trzy kierunki studiów, m.in. sinologię i politologię na Uniwersytecie mi. A. Mickiewicza w Poznaniu. W czasie studiów sporo podróżowała po świecie. Ale nie zatrzymywała się w drogich hotelach, tylko mieszkała w studenckich akademikach. Ojciec dał jej przyzwolenie na zasmakowanie zwyczajnego życia. I ona to bardzo ceniła.

Dominika Kulczyk przez 12 lat była żoną księcia Jana Lubomirskiego-Lanckorońskiego. Bajkowy ślub odbył się na pokładzie samolotu. Mają dwoje dzieci: Jeremiego Sebastiana oraz Weronikę Karlę Konstancję. W 10 rocznicę ślubu małżonkowie odnowili przysięgę na zamku w Wiśniczu należącym do rodu Lubomirskich. Tam też odbyła się kolacja dla rodziny oraz przyjęcie dla 700 gości. Małżeństwo się jednak rozpadło. Dominika zaangażowała się w działalność charytatywną i weszła do świata celebrytów. Przez ostatnie dwa lata Jan Kulczyk często towarzyszył córce na imprezach show-biznesowych. Był dumny z tego, że Dominika znalazła swój sposób na realizację pasji.

W jednym z wywiadów udzielonych “Gali” powiedziała: - Mój tata zawsze powtarzał stare chińskie przysłowie: "Chcesz zadbać o jutro – sadź ryż. O następne 10 lat – sadź drzewo, a jeśli chcesz zadbać o następne 100 lat – ucz ludzi”.

I tą maksymą kierowała się realizując program “Efekt Domina”. Pomagając biednym w najdalszych zakątkach świata, ucząc ich tego jak mają sobie radzić i korzystać z pomocy, zawsze powtarzała, jak wiele uczy się także od tych, których wspiera.

Syn został prezesem

Sebastian, młodszy brat Dominiki miał zostać muzykiem. Skończył szkołę muzyczną w klasie saksofonu i fortepianu. Z rodzinnego domu wyprowadził się w wieku 19 lat. Prowadził kilka firm. Pieniądze na start dostał od taty. Ale nie wszystko się powiodło. Półtora roku temu został prezesem Kulczyk Investments. Jest mężem Katarzyny Jordan, córki poznańskiego biznesmena Krzysztofa Jordana. Ich wystawny ślub odbył się na Lazurowym Wybrzeżu. Sebastian wraz z żoną lubi bywać na pokazach mody.

Była partnerka ma wiele wspomnień

Jak Kulczyk rozwiódł się z żoną w 2006 roku. Grażyna Kulczyk jest prawniczką i mecenasem sztuki, ale przede wszystkim właścicielką spółki Fortis Nowy Stary Browar, która zarządza Centrum Sztuki i Biznesu Stary Browar w Poznaniu, a także hotelu Blow Up Hall 5050.

Do świata celebrytów Jana Kulczyka zbliżyła go dużo młodsza partnerka Joanna Przetakiewicz, związana ze światem mody. Para rozstała się jednak w 2013 roku.

- Wiele nas łączy. Mamy mnóstwo pięknych wspomnień - mówiła Joanna Przetakiewicz o Janie Kulczyku w wywiadzie dla "Gali”. Obecnie była partnerka Jana Kulczyka kojarzona jest jako jurorka w programie "Project Runway", w którym oceniani są młodzi kandydaci na projektantów.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski