Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Jan Urban: Koncert naszej nieskutecznej gry

KM
Jan Urban znów musiał się tłumaczyć z porażki...
Jan Urban znów musiał się tłumaczyć z porażki... Anna Kaczmarz / Dziennik Polski /Polska Press
Gospodarze na przerwę schodzili z zasłużonym prowadzeniem. W drugiej części meczu to my dominowaliśmy, ale tak naprawdę to był koncert nieskutecznej gry w naszym wykonaniu - powiedział Jan Urban, trener Lecha Poznań, po meczu z Cracovią.

JAN URBAN,
trener Lecha Poznań

Pierwsza połowa przebiegła pod dyktando Cracovii, która swoją przewagę udokumentowała dwoma golami. Gospodarze na przerwę schodzili z zasłużonym prowadzeniem. W drugiej części meczu to my dominowaliśmy, ale tak naprawdę to był koncert nieskutecznej gry w naszym wykonaniu.

Czasem można być sfrustrowanym tym, że nie potrafi się strzelić bramki, lecz ta druga połowa pokazała nam jednak jak, ogromne mamy problemy ze zdobywaniem bramek.Cieszy powrót do gry Marcina Robaka, który wrócił do nas po bardzo długiej przerwie. Po jego wejściu było widać, że potrafi utrzymać się przy piłce, a my mamy komu dośrodkowywać futbolówkę. Liczę na to, że w przyszłości ten zawodnik bardzo nam się przyda i będziemy mieć sporo pożytku z jego gry.

JACEK ZIELIŃSKI,
trener Cracovii

Nie ukrywam, że jest to zwycięstwo bardzo ważne i cenne. Już przed rozpoczęciem rundy finałowej mówiłem, że walory estetyczne schodzą na dalszy plan, a liczy się wynik, bo to on przynosi punkty lub nie. Po spotkaniu z Lechem mamy kolejne trzy punkty, jesteśmy dalej w grze i zobaczymy, co przyniesie następna kolejka.

Co do żółtej kartki Florina Bejana liczyliśmy się z tym, że prędzej czy później będzie pauzować i musimy sobie teraz poradzić bez niego. Jednak tylko on nam wypada, więc wielkich manewrów nie będzie trzeba robić. Bardzo cieszy mnie, że Marcin Budziński wrócił do dobrej dyspozycji. Już w meczu z Ruchem Chorzów dawał sygnały, że jest to taki Marcin, jakiego chcielibyśmy widzieć zawsze. Jego bramka to stadiony świata, gratuluję mu tego strzału. Gdy on strzela, to tylko takie piękne gole. Cieszę się, że akurat dzisiaj mu się udało.

Z postawy w defensywie jestem zadowolony, nie straciliśmy bramki, a oczywiście liczyliśmy się z tym, że Lech będzie sobie stwarzał sytuacje.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Jan Urban: Koncert naszej nieskutecznej gry - Głos Wielkopolski

Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski