- To niesamowite uczucie, kiedy się tam stoi i słucha hymnu - przyznał po zawodach wrocławianin, dla którego było to drugie zwycięstwo w karierze. Mistrz Polski w wyścigu finałowym po znakomitej walce pokonał Chrisa Holdera. Australijczyk w pewnym momencie wysunął się na czoło stawki, ale riposta naszego żużlowca była natychmiastowa.
- Chris zostawił mi trochę miejsca i to wykorzystałem. Z wygranej bardzo się cieszę, to świetny wynik, ale nie zapominajmy, że to dopiero trzeci tegoroczny turniej. Przed nami jeszcze sporo imprez i wiele się może wydarzyć. Trzeba zatem zachować koncentrację i dalej robić swoje. To zwycięstwo, to w dużej mierze zasługa mojego teamu. Wszystkie zmiany, których dokonywaliśmy w trakcie zawodów okazały się trafione - stwierdził po turnieju Janowski, który w Horsens zdobył szesnaście punktów i awansował na czwarte miejsce w klasyfikacji generalnej.
Liderem jest Tai Woffinden, który w biegu finałowym przyjechał na trzeciej pozycji. Tyle samo punktów co Brytyjczyk ma Holder, a Janowskiego wyprzedza jeszcze Greg Hancock. Amerykanin miał w sobotę sporego pecha, ponieważ w biegu półfinałowym jechał na drugiej pozycji, ale na ostatnim okrążeniu popełnił szkolny błąd, który wykorzystał Nicki Pedersen. Duńczyk z finałowej rywalizacji wykluczył się jednak sam, bo po starcie nie opanował motocykla i nie dość, że sam upadł na tor, to jeszcze spowodował wypadek Woffindena.
W Horsens przeciętnie wypadli dwaj pozostali Polacy. Bartosz Zmarzlik, który w przeciwieństwie do Janowskiego w polskiej ekstralidze wygrywa z każdym i wszędzie, jakoś nie może przełożyć swojej wybitnej formy na turnieje Grand Prix. 21-letni gorzowianin w sobotę miał szansę awansować do półfinału, ale w 20. biegu już na starcie dał się zamknąć rywalom i przyjechał na metę na ostatniej pozycji. - Do awansu zabrakło niewiele. Dla mnie to kolejna lekcja, z której muszę wyciągnąć wnioski - przyznał zawodnik.
W kluczowej fazie zawodów zabrakło także Piotra Pawlickiego. On z kolei całkowicie przespał pierwszą część rywalizacji. - Szkoda pierwszych trzech biegów, w których mogłem zaprezentować się zdecydowanie lepiej. Brakuje mi troche chłodnej głowy, bo zacząłem dobrze jechać dopiero w momencie, jak straciłem szansę na półfinał - ocenił młody leszczynianin. Kolejny turniej Grand Prix za niespełna dwa tygodnie w Pradze, gdzie od trzech lat wygrywa Woffinden.
Wyniki: 1. Maciej Janowski (Polska) 16 (2,3,1,3,1+3+3), 2. Chris Holder (Australia) 13 (1,0,3,1,3+3+2), 3. Tai Woffinden (Wielka Brytania) 15 (1,3,3,2,3+2+1), 4. Nicki Pedersen (Dania) 10 (2,1,2,2,1+2+w), 5. Greg Hancock (USA) 14 (3,2,3,3,2+1), 6. Antonio Lindbaeck (Szwecja) 10 (3,3,2,1,1+w), 7. Matej Zagar (Słowenia) 8 (3,3,0,0,2+0), 8. Andreas Jonsson (Szwecja) 8 (0,2,2,3,0+1), 9. Jason Doyle (Australia) 7 (3,1,1,0,2), 10. Peter Kildemand (Dania) 7 (0,2,1,1,3), 11. Bartosz Zmarzlik (Polska) 7 (2,1,3,1,0), 12. Niels Kristian Iversen (Dania) 7 (2,1,w,3,1), 13. Piotr Pawlicki (Polska) 5 (0,0,0,2,3), 14. Anders Thomsen (Dania) 5 (1,2,0,2,0), 15. Chris Harris (Wielka Brytania) 4 (0,0,2,u,2), 16. Fredrik Lindgren (Szwecja) 2 (1,w,1,0,0).
Klasyfikacja generalna: 1. Woffinden 39 pkt., 2. Holder 39, 3. Hancock 38, 4. Janowski 36, 5. Lindbaeck 30, 6. Kildemand 28, 7. Zagar 26, 8. Doyle 25, 9. Zmarzlik 25, 10. Pedersen 24, 11. Jonsson 22, 12. Lindgren 21, 13. Iversen 19, 14. Pawlicki 17, 15. Harris 10.
Bieg po biegu
1. Lindbaeck, Iversen, Woffinden, Jonsson
2. Hancock, Zmarzlik, Thomsen, Harris
3. Zagar, Pedersen, Holder, Pawlicki
4. Doyle, Janowski, Lindgren, Kildemand
5. Lindbaeck, Kildemand, Zmarzlik, Holder
6. Janowski, Hancock, Iversen, Pawlicki
7. Zagar, Jonsson, Doyle, Harris
8. Woffinden, Thomsen, Pedersen, Lindgren (w)
9. Hancock, Lindbaeck, Lindgren, Zagar
10. Zmarzlik, Pedersen, Doyle, Iversen (w)
11. Holder, Jonsson, Janowski, Thomsen
12. Woffinden, Harris, Kildemand, Pawlicki
13. Janowski, Pedersen, Lindbaeck, Harris (u)
14. Iversen, Thomsen, Kildemand, Zagar
15. Jonsson, Pawlicki, Zmarzlik, Lindgren
16. Hancock, Woffinden, Holder, Doyle
17. Pawlicki, Doyle, Lindbaeck, Thomsen
18. Holder, Harris, Iversen, Lindgren
19. Kildemand, Hancock, Pedersen, Jonsson
20. Woffinden, Zagar, Janowski, Zmarzlik
1 półfinał: Holder, Pedersen, Hancock, Lindbaeck (w)
2 półfinał: Janowski, Woffinden, Jonsson, Zagar
finał: Janowski, Holder, Woffinden, Pedersen (w)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
