Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Janusz Korwin-Mikke w Poznaniu: Prawica odradza się i zwycięży [ZDJĘCIA]

NK
Janusz Korwin-Mikke na placu Adama Mickiewicza w Poznaniu
Janusz Korwin-Mikke na placu Adama Mickiewicza w Poznaniu Łukasz Gdak
– W roku 1990 roku całkowicie porzuciliśmy związki z systemem komunistycznym, ale niestety zaczęliśmy wchodzić w zależność wasalną od innych mocarstw. Obecnie mamy dwie główne partie. Jedna jest jawnym wasalem Brukseli i Berlina, a druga Waszyngtonu i Tel-Awiwu. One starają się, by partie, które dbają o interes Polski nie mogły wpływać na los naszego kraju – mówił na sobotnim wiecu wyborczym na placu Mickiewicza w Poznaniu Janusz Korwin-Mikke, kandydat na prezydenta Polski.

Przed spotkaniem z poznaniakami Janusz Korwin-Mikke złożył kwiaty pod pomnikiem Czerwca '56. W swoim przemówieniu zwracał również rolę, jaką w historii Polski odegrał Czerwiec '56.

– Po śmierci Józefa Piłsudskiego w 1935 roku Polska szła kursem na teorię dwóch wrogów. Efektem tego stanowiska było połączenie się dwóch wrogów, którzy w 1939 zajęli Polskę i na 15 lat zapadła noc okupacji. Najpierw na 5 lat pod czerwonym sztandarem ze swastyką, a potem na 10 lat pod czerwonym sztandarem z sierpem i młotem – mówił Janusz Korwin-Mikke.

I dodawał: – Czerwiec '56 jest symboliczny, gdyż skończył epokę, w której Polska była sowiecką republiką. Zryw poznańskich robotników był symbolem, kiedy Polska ze stanu kolonii przeszła do stanu niepodległego, wciąż zależnego od Rosji, lecz mogła się już sama budować.

Lider partii KORWIN zapewniał również, że poparcie prawicy stale rośnie, co w końcu przełoży się na wynik wyborów.

– Mimo że przy okrągłym stole postanowiono, że prawica nie będzie dopuszczana to władzy, to prawica się odradza i zwycięży. Bo prawda i sprawiedliwość muszą zwyciężyć, a wolność jest nie do powstrzymania – zapewniał Janusz Korwin-Mikke.

I zwracał uwagę na podstawowe aspekty swojego programu wyborczego. Głównym zadaniem Polski powinna być budowa nowoczesnej i licznej armii liczącej co najmniej 100 tys. żołnierzy.

– Kiedy Księstwo Warszawskie miało 4 mln poddanych, to armia liczyła 100 tys. ludzi. To nie prawda, że nie stać nas na taką armię. Stać nas na utrzymanie 2mln bezrobotnych, stać nas na utrzymanie 600 tys. urzędników, a nie stać nas na utrzymanie i wyszkolenie 100 tys. żołnierzy z prawdziwego zdarzenia? – grzmiał Janusz Korwin-Mikke.

Lider partii KORWIN zapewniał też, że jako prezydent nie będzie obawiał się wetować niekorzystnych dla Polaków ustaw.

– Platforma Obywatelska kłamała, że jest partią liberalną. Niczego nie zliberalizowała, niczego nie uprościła i nie obniżyła żadnych podatków. Już nawet PiS przynajmniej zlikwidowało podatek spadkowy – przemawiał Janusz Korwin-Mikke. Podtrzymywał również swoją opinię o konieczności przywrócenia kary śmierci oraz likwidacji podatków dochodowych.

Po wiecu Janusz Korwin-Mikke pojechał na festiwal fantastyki Pyrkon, który w ten weekend odbywa się na Międzynarodowych Targach Poznańskich.

ZOBACZ: Janusz Korwin-Mikke na Pyrkonie. W stronę kandydata na prezydenta RP poleciały jaja [ZDJĘCIA, WIDEO]

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski