Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Japonia i Peru na talerzu [ZDJĘCIA]

Magdalena Baranowska-Szczepańska
Yuzu to japoński, słodko-cierpki w smaku owoc cytrusowy. Podobny do cytryny, ale ma więcej pestek i są one zdecydowanie większe. To także składnik niektórych potraw, które serwuje w Poznaniu restauracja o takiej właśnie nazwie. To jedyne miejsce, w którym kucharze łączą kuchnie japońsko-peruwiańską.

Pomysłodawcą Yuzu jest Kamil Brzozowski, który kuchni Kraju Kwitnących Wiśni uczył się od japońskich szefów, m.in. w restauracjach Tsubame, Niponkan, SushiZushi. - Najważniejsze są ryby, które docierają do nas w ciągu 36 godzin od połowu. Niektóre można sezonować w lodówce, przy codziennej zmianie papieru, nawet przez dwa tygodnie - wyjaśnia Kamil Brzozowski, który przyznaje, że kuchnia to jego wielka pasja. - Makrele, ostroboki, seriole czy tuńczyki błękitnopłetwne pochodzą z ekologicznych połowów - zapewnia. - Będziemy próbowali łączenia ich z owocami i warzywami sezonowymi.

Goście mogą spróbować dań, których jednak smaki dla wielu mogą okazać się wielką niespodzianką. W karcie oprócz pysznych ryb odnajdziemy też tzw. menu „ciepłe” pełne długo marynowanych i pieczonych mięs (każda odmiana najpierw około doby „leżakuje”w solance, a następnie jest pieczona w niskiej temperaturze nawet przez 48 godzin!), rozgrzewających, orientalnych zup i wspaniałych deserów. Wszystkie marynaty, sosy, desery, lody tworzone są na miejscu.

W propozycjach na lunch odnajdziemy też m.in. risotto z orientalną nutą i grzybami czy boczek gotowany z glazurą sojową i puree z jabłka (to prawdziwy hit).

Wszystkie dania serwowane są na pięknych naczyniach, które wytwarzane są ręcznie i sprowadzane w Japonii. Każde danie zdobią jadalne kwiaty.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski