Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Jaracz: Tragiczny wypadek. 21-latka zginęła na miejscu - nie zdążyła wyprzedzić auta

Jakub Przybysz
Tragiczny wypadek w Jaraczu - nie żyje 21-latka
Tragiczny wypadek w Jaraczu - nie żyje 21-latka JAP
Młoda mieszkanka Wełny wyprzedzała tuż przed wysepką drogową. Kobieta nie zdążyła wrócić na swój pas i zderzyła się czołowo z jadącym z przeciwka autem.

Na krajowej jedenastce doszło do kolejnego tragicznego w skutkach wypadku. W poniedziałek, kilka minut po godzinie 20.00 na drodze pomiędzy Obornikami a Rogoźnem, 21-letnia mieszkanka Wełny jadąca volkswagenem, zderzyła się czołowo na przeciwległym pasie z oplem. Zakleszczona w aucie kobieta zginęła na miejscu. Kierowca opla został przewieziony do szpitala.

Do wypadku doszło tuż za skrzyżowaniem z drogą, prowadzącą do Jaracza. Choć w tym miejscu znajduje się wysepka, wymuszająca na kierowcach ograniczenie prędkości, 21-latka kilkanaście metrów wcześniej rozpoczęła wyprzedzanie jadącego przed nią auta.

- Byliśmy w szoku, kiedy zobaczyliśmy, że nas wyprzedza. To było pewne, że nie zdąży wrócić na swój pas. Wjechała prosto na wysepkę, a potem uderzyła w nas. Dobrze, że kolega mocno trzymał kierownicę i nie dał się zepchnąć do rowu - relacjonuje pasażer auta, które próbowała wyprzedzić mieszkanka Wełny.

Kobieta po przejechaniu przez wysepkę otarła się o jadące przed nią auto, a następnie tracąc planowanie nad pojazdem, zjechała na przeciwny pas ruchu. Tam zderzyła się czołowo z oplem i wypadła z drogi.

Strażacy, którzy przybyli na miejsce wypadku, rozcięli wrak volkswagena, aby umożliwić lekarzom dotarcie do 21-latki. Kobieta już jednak nie żyła. Kierowca opla został przewieziony do szpitala. Osoby jadące w aucie, które usiłowała wyprzedzić mieszkanka Wełny, nie odniosły żadnych obrażeń.

- Znałem tę dziewczynę, mieszka niedaleko. Nie jechała przecież tą drogą pierwszy raz. Nie wiem, dlaczego zdecydowała się wyprzedać w takim miejscu - komentował chwilę po wypadku jeden ze świadków.

Na czas działań pracujących na miejscu służb, ruch na krajowej jedenastce został całkowicie zablokowany. Kierowcy przez kilka godzin musieli stać w gigantycznym korku, gdyż objazdy przez Parkowo i Jaracz nie były w stanie rozładować całego ruchu z drogi krajowej.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski