Jarocin 2012: Konkurs wygrał poznański zespół Rust! [ZDJĘCIA]

Mają po dwadzieścia kilka lat i za sobą... pół życia w Rust. To nie pomyłka - wokalista Michał Przybylski i gitarzysta Szymon Szymkowiak założyli zespół w 2000 roku, jako 14-latkowe.

- Kiedy zakładaliśmy zespół w wieku 14-15 lat nie mieliśmy tak naprawdę pojęcia czym jest muzyka. Było to instynktowne i wewnętrzne powołanie - opowiadał Przybylski w wywiadzie dla Fabryki Zespołów. Byli wtedy zafascynowani heavy-metalem spod znaku Judas Priest i Iron Maiden. Z biegiem czasu inspiracje zmieniły się na rzecz wyrastającego z bluesowych korzeni rocka i hard-rocka lat 70. spod znaku Led Zeppelin i Aerosmith, co słychać na pierwszej, wydanej przez zespół własnym sumptem płytce "...leaves the message". Nagrali ją jednak dopiero wiosną ubiegłego roku, gdy obok Michała i Szymona w zespole ugruntowali swą pozycję Piotr Trybusz - gitara, Paweł Malinowski - bas i - Łukasz Czechyra - perkusja. W tym składzie Rust grają od 2009 roku.

Dziś na scenie są jak jeden organizm. I to bardzo żywotny: sukces w Jarocinie w dużej mierze zawdzięczają świetnemu kontaktowi z widzami, którym podoba się ekspresja muzyków i autentyczna radość grania. Najmocniejszy punkt ich repertuaru to "That's All You've Got" - utwór, w którym nagłe zmiany tempa urozmaicają klasyczne brzmienie. Nawet jednak nakręcony do niego teledysk nie pokazuje, jak fenomenalnie Rust prezentuje się na scenie: trzeba było zobaczyć choćby krótki występ na "autobusowej" scenie w Jarocinie, by zrozumieć, dlaczego widzowie pod koniec nieśli wokalistę (cały czas śpiewającego!) na swoich ramionach, choć przecież nie była to główna scena...

Jak pokazują przykłady triumfatorów z ostatnich lat, wygrana w konkursie w Jarocinie nie gwarantuje jeszcze niczego, ale za dwa tygodnie Rust pojadą na kolejny wielki festiwal - tym razem na Przystanek Woodstock. Plan podbicia muzycznej Polski za pomocą nie jednego, ale całej serii udanych występów na żywo ma w ich przypadku wielkie szanse powodzenia.