Trybunał Konstytucyjny orzekł w czwartek, że próba ingerencji Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej w polski wymiar sprawiedliwości narusza praworządność, a także zasadę nadrzędności Konstytucji. W uzasadnieniu sędzia zaznaczył, że prawo unijne nie może działać z pierwszeństwem ponad prawem polskim.
Jarosław Gowin krytycznie skomentował działania Trybunału Konstytucyjnego oraz ruchy, jakie w ostatnim czasie dokonuje Zjednoczona Prawica. Były wicepremier mówi, że takie działania ze strony polskiego rządu mogą doprowadzić do zablokowania unijnych środków finansowych, które Polska otrzymuje.
Wiadomo, że Komisja Europejska podjęła działania, które mogą skończyć się uruchomieniem wobec Polski sankcji, które sprawią, że na kolejnym miesiące zablokowane zostaną środki z Krajowego Planu Odbudowy. A być może środki z nowego budżetu unijnego
- powiedział Jarosław Gowin.
Uważa, że unijne pieniądze Polsce się należą, a społeczeństwo nie może być karane za błędną politykę Prawa i Sprawiedliwości.
Gowin apelował także do rządu, aby ten podjął natychmiastowe rozmowy z Komisją Europejską, w jaki sposób wyjść impasu wywołanego wyrokiem Trybunału Konstytucyjnego. Twierdzi, że rządzący lekceważą protesty społeczne.
Poruszony był także temat możliwego wyjścia Polski z Unii Europejskiej. Jan Strzeżek poseł Porozumienia, który także był obecny na wtorkowej konferencji na Placu Wolności w Poznaniu, dodał, że Brexit dla wielu także był pojęciem niemożliwym do zrealizowania.
Kilka lat temu w Londynie nikt nie zakładał, że Wielka Brytania może wyjść z Unii Europejskiej
- mówi Strzeżek.
Dodaje, że to testowanie wyborców oraz sprawdzanie tego, w jaki sposób będzie reagowała. Unia Europejska i Bruksela na te obecnie działania.
Każdy scenariusz wychodzenia Polski ze struktur unijnych jest scenariuszem pisanym pod dyktando Moskwy, absolutnie pisanym cyrylicą
- dodaje.
Prezes NBP: poradzimy sobie bez tych pieniędzy
Prezes Porozumienia odniósł się również do słów prezesa NBP, Adama Glapińskiego, który podczas wystąpienia na Kongresie 590 stwierdził, że Polska doskonale poradzi sobie bez unijnych funduszy.
Oczywiście, że możemy sobie poradzić. Przecież są kraje, które z nich nie korzystają, a istnieją: na przykład Ukraina albo Białoruś. Czy jednak dla prezesa Glapińskiego punktem odniesienia mają być kraje zza naszej wschodniej granicy?
- pyta Gowin. Dodaje również, że jego wypowiedź traktuje jako przejaw kompletnej nieodpowiedzialności.
Według niego brak środków z Krajowego Planu Odbudowy już dzisiaj negatywnie wpływa na funkcjonowanie samorządów oraz polskich firm.
Struktury Porozumienia w Wielkopolsce
Wicepremier Gowin odniósł się także do lokalnej polityki jego partii. W ostatnim czasie, w Porozumieniu doszło do rozłamu na wskutek wystąpienia centrali partii od Zjednoczonej Prawicy. Z szeregów wystąpił m.in. wielkopolski poseł Grzegorz Piechowiak, który ostatecznie pozostał w partii rządzonej przez Jarosława Kaczyńskiego.
W sierpniu z funkcji lidera Porozumienia w Poznaniu zrezygnował były wicewojewoda wielkopolski Maciej Bieniek, który decyzję podjął dzień po ogłoszeniu wyjścia Porozumienia z koalicji rządzącej. Wcześniej struktury partii opuścił Jarosław Pucek oraz
Do Porozumienia w Poznaniu należy kilkadziesiąt osób. My sobie zdajemy sprawę z tego, że w tym momencie, w którym Porozumienie znalazło się poza koalicją rządową, wiele osób zostało poddanych ogromnej presji na to, żeby opuścić szeregi naszej partii - mówi Gowin.
Twierdzi, że nie ma do nikogo o to pretensji. Uważa, że jeżeli ktoś był stawiany przed alternatywą utraty pracy albo odejście z Porozumienia, to miał utrudniony wybór. Zaznaczył również, że ogromnym podziwem darzy tych, który zachowali wierności jego partii i zdecydowali pozostać w ich szeregach.
Potwierdził, że cały czas pełniącą obowiązki w okręgu w Poznaniu jest Joanna Wargin-Torchała. Na pytanie, czy poznamy oficjalnego lidera partii stwierdził, że wszystko odbędzie się ze statusowymi procedurami podczas wyborów nowych władz. Kto ma największe szanse?
Kandydat zostanie wyłoniony oddolnie. Porozumienie jest partią demokratyczną
- dodaje.
Czy Gowin będzie współpracować z PSL-em?
Partia Jarosława Gowina jest obecnie na dobrym kursie, aby dojść do zbliżenia z PSL-em.
Współpracujemy w różnych obszarach, między innymi w obszarze samorządowym. Natomiast jeszcze raz podkreślam, dzisiaj za wcześnie jest by mówić o kształcie przyszłych list.
Odniósł się także do pomysłu Władysława Kosiniaka-Kamysza w związku ze skróceniem kadencji parlamentu. Potwierdził, że obaj panowie wspólnie rozmawiali jeszcze przed złożeniem tego wniosku, a lider Polskiego Stronnictwa Ludowego poinformował go o takim zamiarze. Zaznaczył, że dzisiaj nie może przesądzać, jakie będzie stanowisko Porozumienia, lecz potwierdził, że jego rekomendacja w tej kwestii będzie na tak.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?