Jest Pan zadowolony z drugiego w karierze srebrnego medalu mistrzostw świata?
Jasne, bo to wielki sukces. Tym bardziej, że o to srebro musiałem walczyć do samego końca. Niels Kristian Iversen w końcówce sezonu był w naprawdę świetnej formie i w Toruniu cały czas deptał mi po piętach. Na szczęście, odparłem jego atak.
A można było w tym roku pokusić się o coś więcej niż srebro?
Chyba nie, bo Tai w tym sezonie był w rewelacyjnej formie. Był bardzo szybki, jeździł regularnie i co najważniejsze uniknął wpadek. Dlatego już przed zawodami w Toruniu wszystko było praktycznie rozstrzygnięte. Trudno było przecież oczekiwać, abym w jednych zawodach odrobił tak dużą stratę. Dlatego skupiłem się na walce o wicemistrzostwo świata. Jak widać skutecznie, z czego jestem bardzo zadowolony. Czy można porównać to srebro, z tym wywalczonym przed trzema laty? Myślę, że każdy medal smakuje tak samo. Każdy tak samo też cieszy.
W tym sezonie wygrał Pan aż trzy turnieje Grand Prix, a co poszło nie po Pana myśli?
Słabiej pojechałem tam, gdzie zazwyczaj nieźle sobie radziłem. Mam tutaj przede wszystkim na myśli zawody rozgrywane na sztucznych torach, w Kopenhadze oraz Cardiff. Zaliczyłem tam wpadki, straciłem sporo punktów, przez co trudno było mi nawiązać równorzędną walkę z Woffindenem. Niepotrzebnie też zgubiłem kilka punktów w turniejach, w których zupełnie nieźle sobie radziłem. Pewnie docierałem w nich do półfinałów, ale popełniałem błędy i przedwcześnie kończyłem rywalizację.
Nie wygląda Pan jednak na rozczarowanego z tego powodu.
Bo nie jestem. To był dla mnie dobry sezon. Przez większą część rywalizacji w Grand Prix prezentowałem dobrą formę. Do tego razem z reprezentacją Polski zdobyłem złoty medal Drużynowego Pucharu Świata, a w ekstralidze triumfowałem ze Stelmet Falubazem Zielona Góra. To był naprawdę dobry sezon. Jego zakończenie też było super, bo odbierać srebrny medal na wypełnionym po brzegi, wspaniale dopingującymi polskimi kibicami stadionie w Toruniu, to była supersprawa.
Notował Tomasz Sikorski
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?