Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Jazda pod prąd, znak zakazu? Na św. Wawrzyńca w Poznaniu kierowcy nie zwracają na to uwagi. Zobacz zdjęcia

Grzegorz Okoński
Grzegorz Okoński
Rejon ul. św. Wawrzyńca jest teraz jednokierunkowy, ale kierowcy pokonują ten odcinek mimo widocznych znaków zakazu pod prąd.Przejdź do kolejnego zdjęcia --->
Rejon ul. św. Wawrzyńca jest teraz jednokierunkowy, ale kierowcy pokonują ten odcinek mimo widocznych znaków zakazu pod prąd.Przejdź do kolejnego zdjęcia --->Czytelnik
Otwarcie nowej ulicy św. Wawrzyńca wywołało szereg niewiarygodnych zachowań u kierowców: policja ruchu drogowego mogłaby bardzo szybko wypełnić normę wypisanych mandatów, gdyby przyjrzała się nowemu odcinkowi tej ulicy przy Kościelnej i staremu, w rejonie nowych miejsc postojowych.

Dopiero co informowaliśmy o bardzo ryzykownym i niezgodnym z organizacją ruchu drogowego skręcaniem w lewo pod tunel ul. Kościelnej (jest zakaz, nie dotyczy warunkowo tylko autobusów, które jeszcze tam nie jeżdżą). Kierowcy skręcają tam w dodatku wówczas, gdy zielone światło mają jadący w tym samym czasie z przeciwnej strony, z Kościelnej. I mamy kolejny sygnał: kierowcy na starej części ul. św. Wawrzyńca jadą ewidentnie pod prąd, mimo znaku zakazu wjazdu. Jeden pas drogi jednokierunkowej świadomie pokonują pod prąd!

- Taka sytuacja ma miejsce odkąd puszczono ruch nową ul. św. Wawrzyńca, choć znaki postawiono tam już wcześniej, więc kierowcy mogli się przyzwyczaić - sygnalizuje Czytelnik. - Ale przypadki jazdy pod prąd obok znaku zakazu wjazdu nie zdarzały się tylko pierwszego dnia od zmiany, a dzieją się codziennie.

Zobacz też: Kierowcy łamią przepisy na św. Wawrzyńca. Skręcają pod wiadukt pasem dla autobusów!

- Faktycznie, znaki są czytelne, na wiosnę pojawią się do tego grubowarstwowe znaki poziome, kierowcy zdają sobie sprawę, że jadą pod prąd - dodaje Adam Dzionek, zastępca przewodniczącego Zarządu Osiedla Jeżyce. - Na tym odcinku na jednym pasie zostało wyznaczonych około 40 miejsc postojowych, a drugi pas przeznaczono do jazdy w jednym kierunku, od Kościelnej do nowego odcinka św. Wawrzyńca. Kierowcy nie zmieszczą się na nim jadąc w obu kierunkach i dojdzie do wypadku.

Wjazd pod prąd w tym przypadku pozwala uniknąć jazdy do Kościelnej nowym odcinkiem ulicy, zaoszczędzić około 300 metrów i może jednej - dwóch minut jazdy. Może jednak także doprowadzić do zderzenia na wlocie od Kościelnej, lub do mandatu do 500 złotych (do tysiąca gdy policja uzna rażące naruszenie przepisu) i sześciu punktów karnych.

Rejon ul. św. Wawrzyńca jest teraz jednokierunkowy, ale kierowcy pokonują ten odcinek mimo widocznych znaków zakazu pod prąd.Przejdź do kolejnego zdjęcia --->

Jazda pod prąd, znak zakazu? Na św. Wawrzyńca w Poznaniu kie...

od 12 lat
Wideo

Wybory samorządowe 2024 - II tura

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski