Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Jazz łączy Poznań i Chicago

Marek Zaradniak
W składzie zespołu Artifacts była m.in. wioloncvzelistka Tomeka Reid
W składzie zespołu Artifacts była m.in. wioloncvzelistka Tomeka Reid Łukasz Gdak
Koncertami i jam session w Scenie na Piętrze zakończył się w nocy z niedzieli na poniedziałek w Poznaniu X Festiwal Jazzowy Made In Chicago

Jam jession z udziałem muzyków polskich i amerykańskich zakończył się w nocy z niedzieli na poniedziałek w Scenie na Piętrze X Festiwal Jazzowy Made In Chicago. Niedziela przyniosła dwa interesujące wydarzenia. Najpierw w Scenie na Piętrze słuchaliśmy stworzonego specjalnie z okazji półwiecza istnienia AACM tria Artifacts. Tworzą je muzycy zaliczani do czołówki chicagowskiego środowiska jazzowego, ale dobrze znani poznańskiej publiczności gdyż pojawiają się tutaj w różnych konfiguracjach na festiwalu Made In Chicago. To flecistka Nicole Mitchell, wiolonczelistka Tomeka Reid i perkusista Mike Reed. Sporo było w ich grze pelnych ekspresji partii improwizowanych zarówno na flecie jak i na wiolonczli, ale sporo bylo też dialogów poszczególnych insretrumentalistów. Także w niedzielę w tym samym miejscu usłyszeliśmy Chicago Poznań Exchange, grupę stworzoną z tych, którzy współtworzą Made In Chicago. Reprezentantami gości byli saksofonista Mwata Bowden, skrzypaczka Renee Baker, wokalistka Dee Alexander i gitarzysta Mike Allemana. Gospodarzy natomiast reprezentowali trębacz Maciej Fortuna, saksofonista Maciej Kociński, puzonista Piotr Banyś, basista Ksawery Wójciński i pianista Krzysztof Dys. Największym zaskoczeniem tego koncertu była improwizacja wokół "Wielkopolskiego obertasa od Turku". Amerykańscy goście, a szczególnie Mwata Bowden znakomicie się w tej muzyce czuli. .
Dziesiąta edycja festiwalu Made In Chicago już za nami. Była nie tylko kolejnym spotkaniem z czołówką sceny chicagowskiej, ale również okazją do świętowania jubileuszu półwiecza tak zasłużonej instytucji jak AACM. Z tej okazji pojawiły się projekty specjalne Voices Heard! i Artifacts. Po raz pierwszy rozbudowana była rezydencja warsztatowa. Nieźle zaprezentowały się połączone zespoły Bibobit i Dizzy Boyz Brass Band. Jak powiedział dyrektor .artystyczny festiwalu Eryk Kozłowski: - Most stworzony przez Laureen Deutsch z Jazz Institute Of Chicago i niezapomnianego Wojciecha Juszczaka z Estrady Poznańskiej pomimo odległości jaka dzieli oba miasta zbliża je i dzięki temu narodziło się artystyczne partnerstwo. Teraz tylko wypada z niecierpliwością czekać co przyniesie przyszłoroczny festiwal. Ale rodzi się też pytanie kiedy poznańscy muzycy zagrają na festiwalu w Chicago.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski