Jedz owoce i warzywa - dopóki sezon trwa

Jedz owoce i warzywa - dopóki sezon trwa. Niektóre jeszcze dojrzewają ale inne już kuszą. Pachnące, kolorowe i soczyste pozwalają nie tylko zaszaleć w kuchni, ale - co najważniejsze - mają nieoceniony wpływ na zdrowie! - To najbogatsze źródło witamin, minerałów i mikroelementów. Żaden preparat farmaceutyczny nie może ich zastąpić. Korzystajmy z darów natury, których sezon trwa bardzo krótko! Już dziś wybierzmy się na targ! - zachęca Bożena Janicka, prezes Porozumienia Pracodawców Ochrony Zdrowia.

Warzywa i owoce sezonowe najintensywniej cieszą nasze oczy i podniebienia od czerwca do  sierpnia - września. Każdy miesiąc przynosi coś nowego. W lipcu w ogródkach dojrzewa agrest i malina. Pojawiają się nektarynki i brzoskwinie, do warzyw nieśmiało dołącza pomidor. Są też zbiory porzeczki i śliwki. Wśród warzyw jest botwinka, bób, kalafior, kapusta. Chrupie młodziutka marchewka i zielony ogórek. Sierpień to jagody i winogrona. Wrześniowe sady natomiast rumienią się barwami soczystych jabłek i gruszek.

- Wiosną i latem stragany na targu uginają się pod darami natury, na które czekamy przez cały rok. Nie przegapmy tego momentu i zafundujmy naszemu organizmowi najlepszą terapię witaminowo - minerałową. Warzywa i owoce są bogatym źródłem szczególnie witaminy C, prowitaminy A i kilku witamin z grupy B. Odkwaszają organizm, dostarczają energii oraz regulują przemianę materii. Mają korzystny wpływ na naszą cerę, włosy i paznokcie. Świetnie poprawiają urodę! Można z nich także zrobić… maseczkę - mówi Bożena Janicka.

Jednym z ważniejszych składników warzyw jest błonnik, którego dostarcza m.in.: kapusta, kalafior, brokuły, brukselka, groch, fasola. Z owoców jabłka. Niektóre warzywa i owoce zawierają duże ilości pektyn - substancji ułatwiających trawienie oraz posiadających właściwości bakteriobójcze.

Lato to także okres kwitnienia lawendy, która pachnie i uspokaja. Choć od setek lat wpisana jest w krajobraz Prowansji i wyspy Hvar słynącej z wina, oliwek i fig, dziś staje się coraz popularniejsza w Polsce.

Lawenda nie tylko pachnie i uspokaja ale i...pobudza. Ułatwia zasypianie. W przypadku zmęczenia i znużenia, zapach lawendy pobudza. Spryskując skórę wodą na bazie lawendy - dajemy sobie energię.

Lawenda jest jedną z najważniejszych roślin w przemyśle kosmetycznym. Cenią ją też farmaceuci oraz kucharze. Łyżeczka lawendowej nalewki wzmocni w okresie przeziębień. Wspomaga też trawienie, łagodzi kolki i wzdęcia. Pomaga w leczeniu zaparć i dolegliwości powodowanych niestrawnością. Łagodzi np. bóle miesiączkowe i bóle brzucha. Masaże lawendowe niwelują stres. Lawenda działa też moczopędnie. Kwitnie kołysząc się delikatnie i rozsiewając zapach do  września.

Polub strefę agro na facebooku. Kliknij: