18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Jerzy Kopa o Lechu Poznań: To nie jest kompletna drużyna

Maciej Lehmann
Jerzy Kopa i Piotr Reiss. Byłemu trenerowi i byłemu snajperowi bardzo zależy na sukcesach Lecha
Jerzy Kopa i Piotr Reiss. Byłemu trenerowi i byłemu snajperowi bardzo zależy na sukcesach Lecha Daniel Andruszkiewicz
Plaga kontuzji sprawiła, że miał duże luki w składzie i stąd wynikały wahania formy jesienią - uważa Jerzy Kopa. Były trener bardzo ciepło mówi o pracy Mariusza Rumaka

W podsumowaniach rundy najczęściej pojawia się opinia, że Legia była słaba, ale jej konkurenci jeszcze słabsi i zupełnie nie potrafili wykorzystać potknięć drużyny z Łazienkowskiej. Lech traci aż 9 punktów do lidera. Czy to oznacza, że jesień w wykonaniu Kolejorza była fatalna?
Jerzy Kopa: Legia ma bez wątpienia największy sportowy potencjał i to ona jest faworytem ekstraklasy. Ale Lech to druga siła i jestem pewien, że jeszcze włączy się do walki o mistrzostwo. Podział punktów jest korzystny dla poznaniaków, którzy moim zdaniem nie wytrzymali tempa rozgrywek. Przyczyną była ta fatalna plaga kontuzji. Mimo doskonałej opieki, nie udało się postawić na nogi wiodących zawodników. Trener Rumak nie mógł chyba ani razu wystawić optymalnej jedenastki. Rotacje w składzie nie wynikały z tego, że ktoś potrzebował chwili oddechu, ale, że po prostu wypadał ze składu w wyniku kontuzji i nie zawsze mógł go zastąpić odpowiednio przygotowany kolega. Stąd gorszy niż się wszyscy spodziewaliśmy wynik.

Wielu fachowców zwraca jednak uwagę, że Lech niczym nie imponuje, bo sposób gry poznaniaków nie różni się od innych, co tu dużo mówić, przeciętnych piłkarsko zespołów.
Jerzy Kopa: Dzieje się tak, bo Lech jest drużyną jeszcze dalece niekompletną. Trener Rumak próbuje nadać kształt zespołowi, ale idzie to na razie topornie, bo brakuje odpowiednich wykonawców. Trudności są już w linii obrony, gdzie nie ma stabilności. Lech miał przeciętne wyniki, bo tracił za dużo bramek. Mnie też nie podobała się styl gry bocznych obrońców, ale bardzo często w tę rolę z powodu kontuzji musieli wcielać się Możdżeń czy Wołąkiewicz. Środek defensywy to powinna być ściana nie do przejścia. Obaj stoperzy muszą grać wspaniale w linii, doskonale się rozumieć. A w Lechu ta komunikacja nie funkcjonuje najlepiej, bo na zmianę występują Arboleda, Kamiński, Wołąkiewicz, Ceesay czy nawet Douglas. Taka była potrzeba chwili, trener Rumak miał utrudnioną pracę.

Jest Pan zwolennikiem ustalenia jasnej hierarchii w zespole?
Jerzy Kopa: Tak. Musi być zdefiniowana optymalna jedenastka, pod którą ustala się styl i taktykę gry. Niepasujących do koncepcji piłkarzy, albo tych, którzy mają za niską klasę sportową, należy wymienić. Dlatego powtórzę jeszcze raz. Na tle Legii jest jeszcze drużyną niekompletną.

Czy gdyby Lech miał lepszych napastników, miałby lepsze wyniki?
Jerzy Kopa: Łukasz Teodorczyk to bardzo wartościowy gracz, ma ogromny potencjał, ale ma też braki, które musi wyeliminować. Na początku swojej przygody z Lechem chciał zakryć swoje wady boiskową arogancją, ale teraz widzi, że jeśli chce być wykonawcą klasy Rudniewa czy Lewandowskiego, musi pokazywać inne walory. Nauczyć się gry bez piłki, wychodzić w tempo do podań, lepiej współpracować ze skrzydłowymi. Podobnie jest z Lovrencsicsem, który jest takim boiskowym watażką, dużo już umie, ale nadal nie wykorzystuje całego swojego potencjału. Ma za duże wahania formy.

Wahania formy to problem większości lechitów. Nawet Hamalainen w programie Canal+ mówił o sinusoidzie wyników. Po kilku dobrych spotkaniach następuje ostry zjazd.
Jerzy Kopa: Może nie doceniamy, jaki wpływ na grę Hamalainena mają kłopoty z alergią, do której się przyznał. Kasper początek sezonu miał słaby, rozkręcił się, kiedy mógł skoncentrować się na grze. Mam syna alergika i wiem, jak reaguje na niekorzystne warunki. U zawodowego piłkarza to tak jak gra z 39 stopniami temperatury. Zdrowia nie da się oszukać. Chcę też zwrócić uwagę na duże dysproporcje w wieku między Drewniakiem, Linettym, Kamińskim a Murawskim czy Trałką. Ci bardzo młodzi piłkarze, mimo chęci, nie są w stanie grać na takim poziomie jak doświadczeni piłkarze. Muszą sportowo dorosnąć do tej półki. Stąd problemy z pressingiem, czasem zbyt dużo gry na alibi. Lech nie ma budżetu, by zatrudniać dobrych, już ukształtowanych piłkarzy, którzy od razu podniosą klasę zespołu, a Murawski niestety też nam się już trochę zużył. Vuković powiedział o Legii, że na tle Europy jest finansowym żebrakiem. Dlatego musimy sami wychowywać dobrych zawodników, a na to potrzeba czasu.

Młody jest także trener...
Jerzy Kopa: Ale to jest świetny fachowiec, człowiek z otwartą głową, który ma wizję zespołu i w którego żyłach płynie niebieska krew. Mariusz Rumak jest od lat oddany Lechowi i ma przed sobą znakomite perspektywy. Uważam, że szybko uczy się na własnych błędach, ma swój styl pracy z zespołem oraz mediami i to wkrótce będzie procentowało. Dobrze się stało, że zarząd wytrzymał ciśnienie i pozwolił Mariuszowi Rumakowi dalej prowadzić zespół. Trzymam kciuki, by wiosną udało mu się zrealizować wszystkie plany.

Co Pana w Lechu najbardziej rozczarowało, a co mile zaskoczyło w tej rundzie?
Jerzy Kopa: Jak każdemu kibicowi, bo na grę Lecha spoglądam teraz zdecydowanie częściej z perspektywy kibica, a nie byłego trenera, oczywiście najbardziej zmartwiły mnie porażki i w Lidze Europy i w Pucharze Polski. Mile zaskoczyła mnie postawa bramkarza Macieja Gostomskiego. Chłopak bez doświadczenia w ekstraklasie, wskoczył do bramki w trudnym momencie i, jak to mówi dzisiaj młodzież, okazał się turbokozakiem. Wytrzymał presje, jest spokojny, gra z dużym wyczuciem, kilka punktów już Lechowi wybronił.

WIDZIAŁEŚ COŚ CIEKAWEGO? ZNASZ INTERESUJĄCĄ HISTORIĘ? MASZ ORYGINALNE ZDJĘCIA?
NAPISZ DO NAS NA ADRES [email protected]!

Możesz wiedzieć więcej! Kliknij i zarejestruj się: www.gloswielkopolski.pl/piano

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski