Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Jerzy Zięba prawomocnie skazany. Sąd uznał, że znieważył lekarzy z Poznania

Justyna Piasecka
Justyna Piasecka
Wideo
od 16 lat
Kontrowersyjny propagator medycyny niekonwencjonalnej Jerzy Zięba został prawomocnie skazany. Sąd Okręgowy w Poznaniu podtrzymał wyrok sądu pierwszej instancji. "Absolutnie nikogo nie znieważyłam, ja chroniłem tożsamość tych lekarzy" - mówił po ogłoszeniu wyroku Jerzy Zięba.

Jerzy Zięba skazany

W środę, 1 marca Jerzy Zięba, oskarżony o zniesławienie i znieważenie poznańskich lekarzy usłyszał prawomocny wyrok.

Sąd Okręgowy w Poznaniu podtrzymał wyrok sądu pierwszej instancji, który został wydany w październiku ubiegłego roku.

– Sąd wymierzył Jerzemu Z. karę 6 miesięcy ograniczenia wolności, zobowiązując go do wykonywania nieodpłatnej, kontrolowanej pracy na cele społeczne w wymiarze 30 godzin w stosunku miesięcznym i zasądził od oskarżonego rzecz Polskiego Czerwonego Krzyża kwotę 20 tys. zł tytułem nawiązki

– mówiła wówczas Katarzyna Błaszczak z biuro rzecznika prasowego Sądu Okręgowego w Poznaniu.

Oskarżony i jego obrońca nie zgadzają się z wyrokiem.

- Złożymy wniosek o sporządzenie pisemnego uzasadnienia wyroku i rozważymy kwestię złożenia kasacji od tego rozstrzygnięcia

– mówi radca prawny Piotr Wainc, obrońca Jerzego Zięby.

Jerzy Zięba w rozmowie z dziennikarzami - po ogłoszeniu wyroku - podkreślił, że chciał, aby proces toczył się z udziałem mediów ze względu "na ogromną wagę społeczną tego, co mówili ci lekarze na sali sądowej". Proces był niejawny, czego domagali się pokrzywdzeni lekarze.

I dodał: - Mogę ogólnie opowiedzieć, że jestem oskarżony o znieważenie grupy, a takich oskarżeń mamy masę. Pan Kaczyński oskarża całą grupę w sądzie: „zamordowaliście mi brata” i co? Nic.

Jerzy Zięba odniósł się do swojego wpisu po śmierci 14-miesięcznej dziewczynki, po publikacji którego został oskarżony. Podkreślił, że nie znał tych lekarzy.

- W moim wpisie - co uzasadniłem sądowi - celowo ukrywałem imię tej 14-miesięcznej dziewczynki, która zmarła, dlatego żeby nie wskazać i nie dać społeczeństwu możliwości odkrycia tożsamości tych lekarzy. Absolutnie nikogo nie znieważyłem, ja chroniłem tożsamość tych lekarzy

- twierdzi.

Dodaje: - Moją intencją nie było oskarżenie konkretnych lekarzy, tylko pokazanie ogromnego problemu społecznego, jakim jest śmierć ludzi z powodu sepsy.

Sprawa oskarżonego ma związek ze śmiercią 14-miesięcznej dziewczynki.

20 października 2018 roku dziecko z podejrzeniem posocznicy, trafiło do Kliniki Chorób Zakaźnych i Neurologii Dziecięcej przy ulicy Szpitalnej w Poznaniu. Kiedy stan dziewczynki pogorszył się, została przetransportowana na oddział intensywnej terapii. Jak się okazało, była zarażona pneumokokami.

Rodzice mieli być antyszczepionkowcami, a ich córka nie była zaszczepiona. Para domagała się podania dziecku witaminy C, jednocześnie krytykowała metody leczenia w szpitalu. Dziewczynka zmarła z powodu sepsy.

Wówczas do sprawy odniósł się Jerzy Z., który o lekarzach, próbujących uratować życie dziecka, napisał tak: „Najchętniej odrąbałbym im te durne lekarskie łby zawierające bezużyteczną substancję jaką są ich g*wniane, bezlitosne „lekarskie” mózgi z licencją na zabijanie”.

Wpis został usunięty z profilu Z., ale był widoczny wystarczająco długo, aby środowisko lekarskie zareagowało. Wielkopolska Izba Lekarska złożyła w tej sprawie zawiadomienie do prokuratury.

Czytaj też: Ojciec skazany za zgwałcenie 6-letniego syna znów stanie przed sądem w Poznaniu. Wcześniej odwoływał się do Sądu Najwyższego

W 2020 roku poznański sąd wydał wyrok nakazowy, uznając Jerzego Z. zarzucanych mu czynów, czyli znieważenia i zniesławienia lekarzy.

Mężczyzna został skazany na karę sześciu miesięcy ograniczenia wolności w postaci prac społecznych w wymiarze 30 godzin miesięcznie. Dodatkowo miał przeprosić za swój wpis. Nie zgodził się jednak z wyrokiem nakazowym sądu złożył sprzeciw, z tego powodu proces toczył się w normalnym trybie przed sądem rejonowym, a później apelację rozpatrzył sąd okręgowy.

Jesteś świadkiem ciekawego wydarzenia? Skontaktuj się z nami! Wyślij informację, zdjęcia lub film na adres: [email protected]

Obserwuj nas także na Google News

Stosowane kiedyś metody leczenia często wzbudzają dziś kontrowersje, a opisy przeprowadzanych zabiegów mrożą krew w żyłach. Lobotomia, wypalanie żelazem czy rażenie pacjenta prądem to dopiero początek. Zobacz, jakie przerażające metody leczenia były kiedyś popularne i regularnie wykorzystywane w medycynie --->Czytaj też: Tragiczna historia opuszczonego szpitala psychiatrycznego pod Poznaniem. Działy się tam przerażające rzeczy, o których mało kto słyszał

Przerażające dawne metody leczenia. Dziś wywołują ciarki. Lo...

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski