Jest wyrok w sprawie Rozbratu. Muszą oddać swoją siedzibę, zapowiadają odwołanie

Rozbrat ma wydać zajmowaną od lat nieruchomość

Sprawa toczy się od wielu lat, w 2020 r. Dariusz Wolski, właściciel firmy Darex wniósł pozew o wydanie nieruchomości zajmowanej przez Rozbrat. Firma Darex widnieje w księdze wieczystej jako właściciel działki. Przedstawiciele Rozbratu podważają tę kwestię.

Rozbrat twierdzi, że są prawowitym dysponentem terenu przy ul. Pułaskiego 21a. Jeszcze w 2019 roku komornik oszacował wartość gruntu, więc po ewentualnej licytacji działki skłot musiałby zostać zlikwidowany.

Poznań: Na Sołaczu dojdzie do eksmisji skłotu Rozbrat i działkowców?

- „Darex” uważa się za właściciela nieruchomości. W rzeczywistości jest to firma słup, która dąży do przejęcia terenu należącego do skarbu państwa metodami typowymi dla dzikiej reprywatyzacji. Od chwili powstania, przez 30 lat Darex nie prowadzi żadnej realnej działalności gospodarczej, nie sporządza sprawozdań finansowych, ani nie wykonuje żadnych obowiązków płatniczych wobec gminy. Jedyną aktywnością, jaką przejawia w ciągu trzech dekad istnienia, są próby wyłudzenia od miasta nieruchomości przy ul. Pułaskiego 21a, na której obecnie działa Rozbrat. W 1991 r. celem tego wyłudzenia był kredyt, po którego
uzyskaniu spółka znikła. Dziś spółkę-słup ożywiono z powrotem, by za jej pomocą deweloper mógł zabudować ten teren, likwidując tym samym fragment Zachodniego Klina Zieleni

- argumentuje kolektyw Rozbrat.

Rozbrat twierdzi, że zgromadził dowody przeciwko firmie Darex, która według nich jest tzw. firmą słupem. Uważają, że umowę zakupu działek przez firmę należy unieważnić, bo według stowarzyszenia cena kupna była niższa niż jej realna wartość. Rozbrat oczekuje, że władze miasta przestaną traktować spółkę Darex jako wiarygodny podmiot w sporze.

Deweloper zabuduje zachodni klin zieleni na Sołaczu? Działkowcy mają zostać eksmitowani z ROD Bogdanka. "Nie zgadzamy się na to" - mówią