Poznańska Arena jest halą , w której nie z każdego miejsca wszystko dobrze widać . Dlatego też organizatorzy wielkich koncertów czy spektakli wykorzystują wielkie, zawieszone po bokach ekrany. Tak było też w minioną sobotę podczas wystawienia przez Teatr Muzyczny w Poznaniu rockopery Andrew Lloyd Webera i Tima Rice’a „Jesus Christ Superstar”. Niestety nie zawsze wszystko to co działo się na scenie można było zobaczyć na ekranie. Przygotowany z rozmachem spektakl nie budził zastrzeżeń pod względem muzycznym choć sporo było aranżacji z wykorzystaniem organów. Nie wszystkim mogły podobać się współczesne stroje wykonawców i wykorzystanie w scenografii pojawiających się na ekranie neonów. Najważniejsze były jednak znakomite pełne ekspresji kreacje sceniczne Marka Piekarczyka jako Jezusa z Nazaretu, dysponującej niezwykłym głosem Anny Lasoty jako Marii Magdaleny i Janusza Krucińskiego jako Judasza Iscarioty. O tym, że spektakl się spodobał świadczyła owacja na stojąco jaką zgotowała publiczność wykonawcom. Jak powiedział "Głosowi" dyrektor Przemysław Kieliszewski Teatr Muzyczny otrzymał propozycję wystawienia spektaklu w Warszawie.
Dodajmy, że autorem inscenizacji jest Sebastian Gonciarz, dyrygował Piotr Deptuch, autorką choreografii jest Paulina Andrzejewska, a kostiumy i scenografię zaprojektował Mariusz Napierała.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?