Mistrz Polski wystartował z pierwszym numerem, co nie ułatwiało zadnia, ale pierwszy przejazd pokonał bezbłędnie. Parkur ustawiony przez Włocha Piera Francesco Bazzoccha był bardzo trudny, dlatego z punktami karnymi zjeżdżały takie gwiazdy jak Marco Kutscher, Martin Fuchs, Henrik von Eckermann, Pius Schwizer czy Jereon Dubbeldam.
Ostatecznie, do finałowego barażu awansowało 7 z 50 startujących par. Jechać z numerem pierwszym rozgrywkę też nie jest prosto. Skrzyczyński pojechał bezbłędnie, bez przesadnego ryzyka, ale na tyle szybko, żeby do tego ryzyka zmusić rywali. I rzeczywiście ci, którzy chcieli go wyprzedzić (utytułowani Wilm Vermeir i Max Kuner) popełnili błędy. Dominique Hendrickx z Belgii na Kannabis van de Bucxtale był o 15 setnych sekundy wolniejszy i zajął drugie miejsce. Jadąca jako ostania Niemka Katharina Offel na JK Horsetrucks Leasure Z zajęła miejsce trzecie.
– Jarosław Skrzyczyński jest pierwszym Polakiem, który sięgnął po zwycięstwo w konkursie rankingowym grupy B Międzynarodowej Federacji Jeździeckiej – mówi Szymon Tarant z portalu tylkoskoki.pl.
Skrzyczyński zajmuje obecnie 61. miejsce w rankingu FEI. W Samorinie jeździec ze Śremu wywalczył w sumie 160 punktów. To dla niego bardzo ważne, bo w jego przypadku (obecnie 61. miejsce w LR) o dalszym awansie w światowym rankingu decydują już tylko duże wygrane.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?