Joanna Borzęcka: Zabawa śmiertelnie poważna

Dlaczego pisze Pani wiersze?
Joanna Borzęcka: To tak jakby pytał Pan dlaczego oddycham? (śmiech)

Co określa poetę przede wszystkim - tajemnica ludzkiego istnienia? Piękno? Powinność moralna człowieka?
Joanna Borzęcka: Powinności wolałabym pominąć, zdecydowanie bardziej wolę nawiązanie do piękna, a jeszcze bardziej do tajemnicy i to nie tylko istnienia ludzkiego, ale w ogóle istnienia. Poza tym doskonały wiersz, to tajemnica. Można więc pokusić się o definicję, iż poetę, dobrego poetę, przede wszystkim określa wiersz doskonały.

Dużo Pani wierszy było nagradzanych na konkursach, a teraz pierwszy własny debiutancki tomik "Slalom songs"... Czym ten tomik jest dla Pani?
Joanna Borzęcka: Rzeczywiście "Slalom Songs" to pokłosie konkursu im. Scherffera von Scherffensteina na zbiór wierszy. Wydawcą jest Stowarzyszenie Żywych Poetów; seria wydawnicza Pisma Literackiego RED.

Czym ten tomik jest dla mnie? Myślę, że przede wszystkim jest pośrednikiem pomiędzy mną a odbiorcą, oczywiście patrząc poprzez rzeczywiste zadanie, jakie wyznaczamy każdej książce.

W uzasadnieniu przyznania Pani Nagrody Iłłakowiczówny jury tej nagrody stwierdziło: "Jest to dramatyczna twórczość, pokazująca współczesną kobietę językiem gęstym od znaczeń i wieloznaczeń i zostawiająca w czytelniku trwały ślad". Zgadza się Pani z taką oceną swojej poezji?
Joanna Borzęcka: Odbiór, tak jak i ocena, zawsze jest rzeczą subiektywną. Generalnie autorowi trudno spojrzeć na swoją twórczość z dystansem i być obiektywnym, natomiast na pewno zgadzam się z określeniem języka, że wieloznaczny.

Mieszka Pani w Osowej Sieni. W niedalekim Lesznie urodził się wspaniały poeta Stanisław Grochowiak. Lubi Pani jego wiersze?
Joanna Borzęcka: Poezję Stanisława Grochowiaka cenię przede wszystkim za ciętość frazy, za jej celność. Przy tej okazji i poniekąd w odpowiedzi na pytanie pierwsze pozwolę sobie zacytować fragment jednego z moich ulubionych utworów pod tytułem: "Rozmowa o poezji".
D z i e w c z y n a: Czy pan ją widzi? Czy ona się śni?
Czy też nadbiega - nagła jak z pagórka?
P o e t a: Ona wynika z brodawek ogórka (…).

Jaką swoją frazę poetycką zechciałabym Pani zadedykować czytelnikom "Głosu Wielkopolskiego"?
Joanna Borzęcka: "Ta zabawa jest śmiertelnie poważna".

Fundatorami nagrody są "Głos Wielkopolski" oraz Galeria Nowa i Stowarzyszenie Nowa Nowa.

Sponsorzy gali: CREATOR DRUKARNIA WIELKOFORMATOWA, VIŇOLA ART WERK, Piekarnia Cukiernia ZAGRODNICZA