Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Jolanta Musielak: VW Poznań to najlepszy pracodawca

Marta Danielewicz
Jolanta Musielak: VW Poznań to najlepszy pracodawca
Jolanta Musielak: VW Poznań to najlepszy pracodawca Waldemar Wylegalski
Mówi, że kierowania uczy się przez całe życie. Ciągle na nowo coś odkrywa, a ludzie to dla niej nieustające źródło inspiracji. Jolanta Musielak, jedyna kobieta w zarządzie Volkswagen Poznań, mówi, dlaczego związała się z typowo męską branżą motoryzacyjną i jak udaje jej się do męskiego świata przemycić szpilki, sukienki i zachęcić do pracy coraz więcej pań. Dzięki jej staraniom, dziś Volkswagen Poznań zatrudnia aż 700 kobiet.

Jak to jest być jedyną kobietą w zarządzie fabryki Volkswagen Poznań?
W zarządzie zasiadam już od 2010 roku. Jestem pierwszą i jak dotąd jedyną kobietą na tym stanowisku. Stałam się częścią dotychczas typowo męskiego środowiska. Mam nadzieję, że przez te 10 lat otworzyłam też drzwi innym kobietom w naszej firmie, które teraz zajmują bardzo wysokie, kierownicze stanowiska, zarządzając różnymi obszarami.

Ale trudno być kobietą w branży motoryzacyjnej?
Wybór firmy Volkswagen był całkowicie świadomy. Tak samo jak i wybór działu pod kątem moich zainteresowań. Trafiłam tu jednak z zupełnie innego obszaru, bo wcześniej pracowałam w branży kosmetycznej. Jednak niezależnie od tego, w jakim sektorze pracowałam, zawsze koncentrowałam się na ludziach i na tym, by z naszych relacji nauczyć się jak najwięcej. Kierowania ludźmi uczę się przez całe życie. Ciągle na nowo coś odkrywam, bo ludzie są dla mnie nieustannie inspiracją, a moja praca jest jednocześnie moją pasją.

Zgodzi się Pani ze stwierdzeniem, że kobietom jest dziś łatwiej na rynku pracy?
Powiem inaczej, my jako kobiety czasem musimy sprostać większej liczbie wyzwań niż mężczyźni, gdyż pracę łączymy z wieloma innymi obowiązkami, przede wszystkim z domem.

Zgodnie z amerykańskim poradnikiem z 1955 roku idealna pani domu powinna zawsze czekać na męża z obiadem, być radosna, a przy swoim boku mieć szczęśliwe i grzeczne dzieci. Dzisiaj kobiety mają te same obowiązku w domu, ale doszedł jeszcze 8-godzinny dzień pracy.
Ośmiogodzinny? Czasem jest to nawet 12 godzin, albo i więcej. Ale to jest mój wybór, który sobie bardzo cenię, bo tak jak już wspomniałam - moja praca to moja pasja. A na pasję nigdy nie ma za dużo czasu.

Przy zarządzaniu przydaje się kobieca ręka?
Bardzo. Kobiety są bardzo pracowite i ambitne, ale są też niesamowicie zdolne. I myślę, że te cechy pań stanowią o ich sile i budują przewagę wśród konkurencji. Dlatego też panie świetnie radzą sobie na stanowiskach managerskich czy wyższych. Jako członek zarządu w Volkswagen Poznań dbam o to, by inne kobiety w naszej firmie miały szansę rozwoju.

Ile kobiet pracuje w Volkswagen Poznań?
700 - co powoduje, że jesteśmy całkiem nieźle usytuowani pod tym względem w całym koncernie. Ponad 20 procent pań pracuje na stanowiskach kierowniczych. Zachęcamy kobiety do pracy w Volkswagen Poznań i przekonujemy, że branża motoryzacyjna nie jest zarezerwowana wyłącznie dla mężczyzn. Co jest bardzo ważne - tę prokobiecą strategię zatrudniania bardzo wspierają moi koledzy z zarządu.
Panie głównie zajmują stanowiska menagerskie?
Mamy też coraz więcej kobiet, które zdecydowały się na pracę na produkcji. W niektórych przypadkach są szefowymi nawet kilkuset pracowników produkcyjnych, kilkunastu mistrzów i kierowników. Zatrudniamy panie między innymi w dziale jakości, w lakierni, a także w wielu obszarach administracyjnych, chociażby w dziale finansów. W Polsce najwięcej pań pracuje w managemencie. Koledzy z Niemiec pytają mnie, skąd u nas taki fenomen. Tymczasem to nie fenomen tylko świadoma i konsekwentnie prowadzona polityka zatrudnienia. Po prostu stawiamy na kobiety. Dlatego organizujemy na przykład Girls Day, podczas którego promujemy nasze szkolnictwo zawodowe wśród młodych dziewcząt. Edukacja w naszej patronackiej klasie może być początkiem bardzo ciekawej kariery zawodowej. Mamy już takie przykłady. I właśnie te młode dziewczyny, nasze pracownice, zachęcają swoje rówieśnice do pracy w motoryzacji. Poza tym uważam, że etyka i morale pracy rosną, gdy grupy są mieszane. Jeśli współpracują ze sobą panie i panowie. Zachęcamy, otwieramy drzwi, pokazujemy dobre praktyki. Panie muszą nabrać jednak odwagi, by aplikować na stanowiska techniczne.

Volkswagen Poznań duży nacisk kładzie też na współpracę z uczelniami.
Od 10 lat współpracujemy z największymi szkołami wyższymi w Poznaniu. Z racji profilu kształcenia najdłużej kooperujemy z Politechniką Poznańską. Wspólnie rozpoczęliśmy nasz projekt praktyk studenckich i wdrożyliśmy program inżynierski. Ten program z roku na rok rozwija się i rozszerza. Wybrani przez nas studenci mają szansę zrealizowania stażu w naszym zakładzie, ale mają też szansę na określony program kształcenia w Niemczech. Inżynierowie, kształceni pod naszym okiem, odbywają półroczne studia u naszych zachodnich sąsiadów. Oprócz tego wprowadziliśmy novum, czyli studia dualne. Rozpoczęliśmy je trzy lata temu. Obecnie mamy prawie 30 studentów, z czego 4 to kobiety. Studenci kształcą się na kierunkach mechatronicznych. Myślimy o uruchomieniu kolejnego, nowego kierunku. Bardzo dobrze rozwija się też współpraca z Uniwersytetem im. Adama Mickiewicza, Uniwersytetem Ekonomicznym, czy Akademią Wychowania Fizycznego. Jesteśmy otwarci na młodych ludzi, ich pomysły, spojrzenie i świeżość, jaką do nas wnoszą. Przez te dziesięć lat widzimy same korzyści ze współpracy ze szkołami wyższymi. I mam nadzieję, że działa to we wszystkie strony.

Ale Volkswagen Poznań nie może czekać na fachowców. Przecież wkrótce otwieracie pod Wrześnią nową fabrykę craftera i potrzebujecie specjalistów tu i teraz. Z ich znalezieniem nie macie problemu?
Szukamy operatorów maszyn i urządzeń, blacharzy i elektryków. Mamy duże zapotrzebowanie na specjalistów od finansów, szczególnie controllingu, podatków, rachunkowości. W związku z wysoką automatyzacją nowego zakładu we Wrześni - poszukujemy także specjalistów utrzymania ruchu. Kiedy zapadła decyzja o budowie fabryki pod Wrześnią, rozpoczęliśmy przygotowania do ogromnego wyzwania, jakie nas czekało, czyli procesu rekrutacji. Ten proces wciąż trwa.

Szukacie więc ich poza granicami Wielkopolski?
Tak, w całej Polsce, ale też poza granicami kraju. Muszę przyznać, że około 90 takich fachowców jeszcze wciąż potrzebujemy.

Nowych fachowców szukacie także za wschodnią granicą?
Nie selekcjonujemy pracowników ze względu na ich pochodzenie. Po prostu więcej zgłoszeń mamy z Niemiec. Szczególnie są to osoby, które kiedyś z Polski wyjechały i chciałyby wrócić do kraju. Oczywiście mamy też specjalistów z samego koncernu, którzy znają się już na produkcie i mają za zadanie wdrożyć nowych pracowników we Wrześni. Pracują u nas ludzie z wielu różnych krajów. Uczymy się zarządzania tą różnorodnością.

W Volkswagen Poznań pracę znajdą też uchodźcy z Syrii?
Tak jak już powiedziałam - nie kategoryzujmy pracowników ze względu na ich pochodzenie czy religię, ale ze względu na ich wiedzę. Jeśli byłaby taka szansa na zatrudnienie dobrych specjalistów, to kolor skóry nie ma dla nas znaczenia. Jesteśmy jednak największym i najlepszym pracodawcą w Wielkopolsce, co potwierdza fakt, że właśnie dowiedzieliśmy się, że jesteśmy laureatem nagrody przyznawanej przez „Solidarność” dla najlepszego pracodawcy. Dlatego musimy koncentrować się na tym, by dawać pracę przede wszystkim osobom z naszego regionu. Jestem polskim członkiem zarządu Volkswagen Poznań i moim celem jest tworzenie miejsc pracy i warunków pracy dla polskich pracowników i ich rodzin.
Szkolenia przyszłych pracowników Volkswagen Poznań odbywają się w Polsce?
Tak, ale nie tylko. Jeśli chodzi o naszych pracowników, to bardzo dużo szkoleń realizujemy też w Niemczech. Czasami takie szkolenie trwa nawet 18 miesięcy - część odbywa się w Polsce, część u naszych sąsiadów. To jest nasza olbrzymia przewaga konkurencyjna, bo tym sposobem budujemy sobie know-how. I właśnie to jest przyszłością wielu przedsiębiorstw, tworzenie własnego know-how. Przyciąganie wiedzy, budowanie jej, tworzenie centrów konstrukcyjnych, finansowych. Dzięki temu zbudowaliśmy markę - Volkswagen Poznań, która jest doceniana nie tylko w kraju, ale także w naszej centrali, w Niemczech. Nie tylko produkujemy samochody, ale powstały też pierwsze centra kompetencji - dział techniczny, dział zakupów. Częściowo realizujemy negocjacje i zakupy dla całego koncernu Volkswagen.

Wprowadzacie u siebie nowe technologie ?
Oczywiście. Bez tego nie bylibyśmy konkurencyjni. Zarówno w fabryce samochodów w Antoninku, jak i w nowym zakładzie pod Wrześnią, gdzie będzie powstawał crafter. Tam już wprowadzamy nową generację technologii, robotyzację, także w dziale jakości, najnowsze technologie, jeśli chodzi o pomiary. Skok technologiczny jest nieporównywalny do tego sprzed kilkunastu lat. To także spore wyzwanie dla nas - osób zarządzających personelem, ponieważ musimy organizować naszym pracownikom dodatkowe szkolenia.

Jak ocenia Pani rynek motoryzacyjny i rynek pracy w Wielkopolsce?
Jeśli chodzi o rynek motoryzacyjny, to pewnie w wielu aspektach jesteśmy pionierami i liderami. Dla mnie jednak najważniejsza jest wymiana doświadczeń. Dbamy o to, by firmy w naszej branży spotykały się i żebyśmy wymieniali się wiedzą. Dużym wzywaniem jest dla nas rynek pracy. By kształcić i szukać ekspertów, musimy się cały czas rozwijać, współpracować z uczelniami i wykorzystywać położenie Polski na mapie.

Jakie stoją nowe wyzwania przed Volkswagen Poznań?
Określając je jednym zdaniem - na pewno bardzo ambitne. Przed nami uruchomienie ogromnej fabryki, w której docelowo pracować ma trzy tysiące osób. Aż trudno uwierzyć, że dokładnie dwa lata temu zapadła decyzja o jej budowie, a już za kilka miesięcy będziemy tę fabrykę otwierać. W dalszej perspektywie musimy myśleć i zmierzyć się z wyzwaniami, jakie stawiają przed nami nowe technologie, automatyzacja. Dużym wyzwaniem w moim obszarze jest też demografia i dostosowanie rynku pracy do coraz starszego społeczeństwa. Dlatego już teraz wprowadzamy w Volkswagen Poznań wiele rozwiązań ergonomicznych, prozdrowotnych. Mamy świadomość, że rynek pracy w ciągu najbliższych dziesięciu lat zdecydowanie się zmieni. A my jako najlepszy i największy pracodawca w regionie musimy być na te zmiany gotowi.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski