Józef Oleksy wielkopolską jedynką SLD do Parlamentu Europejskiego!

W środę do Poznania przyjadą dwaj byli premierzy: szef SLD Leszek Miller oraz Józef Oleksy. Ten drugi podczas konferencji prasowej ma zostać zaprezentowany jako kandydat do Parlamentu Europejskiego.

Zobacz również:
Wybory do Europarlamentu, czyli wybory... ze spadochronem

Oficjalnie w SLD nikt nie chce potwierdzić, że to właśnie Oleksy będzie „jedynką”. Wiesław Szczepański, lider wielkopolskich struktur, mówi wręcz, że trzeba poczekać do jutra.

Szczepański: – Obowiązująca uchwała Rady Wojewódzkiej SLD mówi, że liderem naszej listy ma być osoba z naszego regionu. W środę przed konferencją raz jeszcze się spotkamy, by o tym podyskutować. Będziemy też rozmawiać z Leszkiem Millerem i Józefem Oleksym. Bardzo możliwe, że po tym spotkaniu zmienimy zdanie i poprzemy Oleksego.

Nasi rozmówcy z SLD wskazują, że środowe rozmowy będą tylko formalnością, bo decyzja o starcie Oleksego zapadła. Na jego wystawienie miała nalegać centrala partii z Warszawy. Tym bardziej, że do PE nie chciała startować poznańska posłanka Krystyna Łybacka. Właśnie jej dotyczyła uchwała wielkopolskich struktur, że liderem listy ma być ktoś z regionu. Łybacka jednak odmówiła.

Józef Oleksy to barwna postać. Był premierem oraz szefem MSWiA w rządzie SLD. W połowie lat 90. zarzucono mu szpiegostwo rzecz Rosji (sprawa „Olina”), czego jednak nie potwierdzono. Ale po tym oskarżeniu Oleksy ustąpił ze stanowiska premiera.

Kilka lat temu zasłynął przy okazji nagranej rozmowy z przedsiębiorcą Aleksandrem Gudzowatym. Oleksy wulgarnie wypowiadał się w niej o kolegach z lewicy. Po ujawnieniu nagrań na pewien czas rozstał się z SLD.

Na wielkopolskiej liście SLD poza „spadochroniarzem” Oleksym mają znaleźć się wszyscy posłowie z regionu poza Krystyną Łybacką. Ona w ogóle nie jest zainteresowana startem do PE.