- Pierwszy raz pojawiłam się na pochodzie i nie spodziewałam się, że będzie tu taka grupa wariatów i dziwolągów - żartowała Joanna Kalinowska, studentka Wyższej Szkoły Bankowości.
Z każdą minutą przed poznańskimi krzyżami zbierało się coraz więcej osób. Z okazji skorzystali policjanci, którzy pijących alkohol studentów karali mandatami. - To jedyny kraj, gdzie nie można pić piwa na ulicy. Powinno się karać tylko tych, którzy zakłócają porządek. Przecież wiadomo, że to są juwenalia - burzył się Kamil Całus, student UAM.
Tuż przed godziną 18 nastąpił punkt kulminacyjny - klucze do bram miasta przekazał żakom Ryszard Grobelny. Teraz przez trzy dni władza w mieście będzie w rękach studentów. Przed wystawieniem prezydenta Poznania na balkonie Collegium Maius niespodziewanie pojawił się "papież"... z Politechniki, który pobłogosławił wszystkich studentów. Potem kolorowa parada ruszyła z placu Mickiewicza w kierunku stadionu AZS-u przy ulicy Pułaskiego, gdzie do niedzieli trwać będzie studenckie święto.
W czwartek gwiazdą wieczoru jest zespół Blenders. W piątek Strachy Na Lachy, a na scenie pojawią się także: Absurd, Rust, Ptaky i Skangur. Po północy stery przejmą didżeje Ando vel Andrew Sommers, Glasse i Second Mind. Ponadto chętni będą mogli zobaczyć również transmisję z walki Mariusza Pudzianowskiego. Impreza rozpocznie się o godzinie 17.
Specjalnie dla gości uruchomiona została dodatkowa linia autobusowa kursująca od godziny 22 do 4 rano co 15 minut na trasie rondo Kaponiera - most Teatralny - Wielkopolska - Przepadek - Polonez - Libelta - Zamek - rondo Kaponiera.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?