Lista startowa wyścigu o Puchar Starosty Słubickiego zawierała większość liczących się obecnie przełajowców w kraju. Zabrakło co prawda Mariusza Gila, Marka Konwy, ale w Bieganowie pojawili się między innymi: Bartosz Mikler, Wojciech Halejak, Bartosz Pilis czy Andrzej Kaiser.
Szczepaniak już w pierwszej połowie wyścigu oderwał się od swoich rywali, odnosząc pewne zwycięstwo. Drugie i trzecie miejsce zajęli kolejno: Mikler oraz Pilis. Kolejny start zawodnika Agrochest Team już w najbliższy weekend. W
sobotę Szczepaniak wystartuje w Pucharze Polski w Koziegłowach (XXXVI Ogólnopolski Wyścig w Kolarstwie Przełajowym Pod Patronatem Burmistrza Gminy i Miasta Koziegłowy - II Memoriał Zygmunta Chmurzewskiego - I memoriał Daniela Jurczyka), a dzień później w Szczekocinach (Międzynarodowy Wyścig w Kolarstwie Przełajowym - XVIII Memoriał Edwarda Pelki - Puchar Burmistrza Miasta i Gminy Szczekociny Krzysztofa Dobrzyniewicza).
- Wyścig w Bieganowie w sumie był trochę taki bez historii. Pojechałem swoim tempem i odniosłem ponad 30-sekundowe zwycięstwo nad Bartkiem Miklerem, który pozytywnie zaskoczył mnie swoją dyspozycją. Dla mnie to początek sezonu, tak więc jeszcze nie jestem na najwyższych obrotach. Trasa w Bieganowie jest naprawdę fajna i daje dużo przyjemności z jazdy. Teraz przede mną dwa kolejne wyścigi i myślę, że ze startu na start będę w coraz lepszej dyspozycji - mówił Kacper Szczepaniak.
Chcesz skontaktować się z autorem informacji? [email protected]
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?