Sobotni wyścig MP Zrzeszenia LZS był tylko wstępem do niedzielnej rywalizacji i padł łupem Szczepaniaka (Agrochest Team), który nie miał sobie równych. Zawodnik Agrochest Team na ostatnim okrążeniu „oderwał” się od towarzysza ucieczki, Bartosza Miklera (Victoria Jarocin) i pewnie zwyciężył.
W niedzielę obsada wyścigu była jeszcze mocniejsza i na starcie pojawił się m.in. świeżo upieczony mistrz Polski z Bytowa – Marek Konwa (Kaczmarek Electric).
Wyścig w Koźminku był popisem trzech zawodników: Konwy, Szczepaniaka oraz Miklera. Wszystko rozstrzygnęło się na ostatnim okrążeniu, na którym Konwa delikatnie oderwał się od Szczepaniaka. Na mecie tych dwóch zawodników dzieliły tylko 2 sekundy na korzyść Konwy.
– Drugiego dnia zawodów czułem się delikatnie gorzej, Marek zaatakował w końcówce i nie mogłem się już do niego zbliżyć. Sezon dobiegł końca, mam tytuł drugiego wicemistrza kraju, ale gdyby nie choroba byłoby jeszcze lepiej – przyznał Szczepaniak.
Chcesz skontaktować się z autorem informacji? [email protected]
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?