Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kajetan P. uciekał w damskiej kurtce. Wykłócał się o jeden grosz

LUCA
Zatrzymanie Kajetana P.: "Łowcy cieni" nagrodzeni
Zatrzymanie Kajetana P.: "Łowcy cieni" nagrodzeni MSWiA
Policjanci z Poznania, którzy na Malcie wytropili podejrzanego o mord Kajetana P., zostali we wtorek nagrodzeni w MSWiA. Minister Mariusz Błaszczak wręczył im nagrody finansowe. Opowiedzieli też o szczegółach zatrzymania Kajetana P.

Dodatkową nagrodę dostał Piotr Mąka, zastępca KWP w Poznaniu. Za nadzór nad poszukiwaniami i zatrzymaniem Kajetana P. otrzymał awans na stopień inspektora.

Rola policjantów z Poznania polegała na wytropieniu ukrywającego się podejrzanego i przekazaniu tych informacji maltańskiej policji. Poznaniacy ustalili, że uciekał przez Niemcy i Włochy. Na Malcie zatrzymał się w stolicy kraju, wynajął pokój w hotelu. Starał się o zastępczy paszport, który miał mu pomóc w przedostaniu się do Tunezji.

W poszukiwaniach Kajetana P., podejrzanego o bestialski mord w Warszawie, brali udział poznańscy policjanci, bo właśnie w Poznaniu nadal jest zameldowany. Z Poznaniem związani są także jego rodzice. Policjanci z Poznania wystąpili na dzisiejszej konferencji prasowej. W kominiarkach na twarzy opowiadali o szczegółach akcji.

- Kajetan P. kupił w Poznaniu charakterystyczną damską kurtkę. Cieszyliśmy się, że ta informacja nie dostała się do mediów - opowiadał jeden z "łowców cieni". - Wiedzieliśmy też, że potrafi spać kilka dni na ulicy albo w lesie. Jest też osobą bardzo oszczędną. W Poznaniu, kupując jedną z rzeczy, wykłócał się o jeden grosz reszty.

Na podstawie tych informacji i nagrań z monitoringów w Poznaniu i Berlinie policjanci zbudowali obraz Kajetana P. Uznali, że będzie poruszał się publicznymi środkami transportu, będzie unikał drogich hoteli. Na Malcie namierzyli go w tanim hotelu. Żywił się owocami, mlekiem i wodą.

- Gdy tam przyszliśmy, już go nie było. Właścicielce powiedział, że już nie wróci, bo Malta jest mała i wszystko już zobaczył - opowiadał policjant.

"Łowcy cieni" złapali go na dworcu autobusowym, gdy wracał z tunezyjskiej placówki dyplomatycznej. Starał się tam o dokumenty pozwalające na przedostanie się do tego kraju.

Jak informuje MSWiA, wydział poszukiwań celowych, czyli tzw. "łowcy cieni", działa od 2011 roku. Znajduje się w strukturze Centralnego Biura Śledczego Policji. Policjanci tego wydziału zatrzymali ponad 200 poszukiwanych, w tym 86 poza granicami kraju. Osoby poszukiwane przez łowców to liderzy zorganizowanych grup przestępczych, członkowie tych grup, jak również osoby poszukiwane za najcięższego kalibru przestępstwa: zabójstwa, gwałty, rozboje.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski