Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kaliscy archeolodzy od 60 lat są na tropie skarbów. ZDJĘCIA

Mariusz Kurzajczyk
Historia wykopalisk w Kaliszu liczy 111 lat, ale kaliska Stacja Archeologiczna PAN świętuje w tym roku "dopiero" swoje 60-lecie Intensywne badania trwają już od dziesiątków lat, ale nadal zdarzają się interesujące, a nawet sensacyjne odkrycia.

Pierwsze badania, czy raczej poszukiwania archeologiczne prowadzone były w Kaliszu pod koniec XIX wieku. Dziś trudno stwierdzić, kto pierwszy zaczął, ale już w 1900 r. kolekcjonerzy zabytków archeologicznych m.in. etnograf Stanisław Graeve, prawnik i historyk Alfons Parczewski, czy proboszcz parafii św. Mikołaja Jan Sobczyński przedstawili swoje zbiory na specjalnej wystawie w ratuszu.

Pierwsze fachowe wykopaliska przeprowadził trzy lata później prof. Włodzimierz Demetrykiewicz, któremu udało się zlokalizować pozostałości kolegiaty św. Pawła Apostoła na Zawodziu. Z powodu sprzeciwu właściciela gruntu badania przerwano, a potem w okresie międzywojennym kilka razy próbowano do nich powrócić. Odnalezione przez krakowskiego archeologa pozostałości odsłonili i zbadali dopiero pół wieku później Iwona i Krzysztof Dąbrowscy.

Nie oznacza to, że w tamtym czasie nie wydobywano z ziemi ciekawych a nawet cennych przedmiotów. Chyba najbardziej tajemniczym, bo nie zachowanym do dziś, jest znaleziony w 1927 r. skarb z Zagorzyna. Zawierał on m.in.: sześć złotych medalionów, ważący 20 kg zbiór srebrnych denarów, a także złote monety rzymskie z V wieku. Do dziś ocalało z tego niewiele. Z kolei w 1935 r. w Słuszkowie odnaleziono największy skarb monet w Polsce i najliczniejszy skarb denarów krzyżowych na świecie.

- Jego wielkość oceniana była na 20 tysięcy monet oraz ozdoby i złom srebrny. Stanowiła ogromną wartość i była zapewne własnością ważnego stronnika księcia Zbigniewa - wyjaśnia archeolog dr Adam Kędzierski.

W 1958 dla Muzeum Okręgowego Ziemi Kaliskiej skarb pozyskał Dąbrowski. Ocalało nieco ponad 13 tysięcy zabytków, w tym unikatowy zbiór denarów palatyna Sieciecha. Także w muzeum znajduje się znaleziony w tym samym 1958 r. skarb z Kościelnej Wsi. Odkrył go Wacław Mielcarek podczas budowy piwnicy. Skarb oddał do muzeum, za co został uhonorowany Srebrnym Krzyżem Zasługi, który wręczył mu osobiście Henryk Jabłoński, przewodniczący Rady Państwa.

Lata 50. to jednocześnie początek trwających praktycznie nieprzerwanie wykopalisk na Zawodziu i Starym Mieście w Kaliszu. Rozpoczęto je w związku z poszukiwaniem śladów ptolemeuszowej Kalisii. Od r. 1954 prowadziła je nowo powstała Stacja Archeologiczna Instytutu Historii Kultury Materialnej PAN w Kaliszu, która w tym roku świętuje swoje 60-lecie.

Badania niemal od początku prowadzono nie tylko w Kaliszu, ale w dużej mierze na jeszcze starszych obiektach, pochodzących z czasów rzymskich, takich jak: Tyniec, Dobrzec, Pi-wonice, Wesółki czy Zagórzyn.

W końcu lat 50. XX wieku wstępnie rozpoznano stanowisko przy ul. Wydarte, na którym stwierdzono ślady osadnictwa z wczesnej epoki żelaza oraz wczesnego średniowiecza. Wykopaliska udało się przeprowadzić dopiero w latach 1973-75, bowiem w miejscu osady miał powstać szpital wojewódzki. Razem z małżonkami Dąbrowskimi szlify w terenie zdobywał dr Tadeusz Baranowski, później długoletni szef wykopalisk w Kaliszu. Baranowski po Dąbrowskim został kierownikiem Kaliskiej Stacji Archeologicznej, a potem pałeczkę od niego przejął Kędzierski.

Badania archeologiczne od lat prowadzone są w mieście i okolicy, a naukowcy największą satysfakcję mają z odkryć na Starym Mieście i Zawo-dziu, w miejscu, w którym do początku XIII w. leżał Kalisz.

- To tereny mocno zurbanizowane, ale na szczęście objęte ochroną konserwatorską - podkreśla dr Kędzierski.

W XXI wieku najciekawszych odkryć kaliscy archeolodzy dokonali poza miastem bądź na jego peryferiach. Tuż przy granicy z Kościelną Wsią odkryto grodzisko, pochodzące prawdopodobnie z IX-X wieku.

Z kolei znaleziska z Jankowa ( gmina Blizanów) wywróciły do góry nogami teorie na temat zasięgu osadnictwa celtyckiego. Monety celtyckie są tak charakterystyczne i wyjątkowe, że oficjalnie zyskały miano "typu kaliskiego", a bito je na miejscu, o czym świadczą liczne pozostałości mennicy.

Ostatnią zdobyczą, unikatową ze względu na zawartość i rzadko spotykaną wagę, jest skarb z Dobrzeca, który został zakopany mniej więcej przed 900 laty. Składa się z bryłek srebra i waży blisko 4 kilogramy. To zapewne nie jest koniec historycznych odkryć, na ziemi kaliskiej "skarbami słynącej".

ZiemiaKaliska.com.pl Dołącz do naszej społeczności na Facebooku!

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski