Napastnicy podjechali pod dystrybutor kradzionym volkswagenem golfem. Gdy pracownik obsługujący stację próbował zatankować auto, został zaatakowany przez dwóch bandytów. Został on kilkakrotnie uderzony w głowę czymś, co przypominało pistolet. Trzeci ze sprawców zabrał z budynku stacji metalową kasetkę z pieniędzmi, w której było ponad 3500 zł. Rozbójnicy uciekli, ale poszkodowany pracownik zapamiętał ich wygląd i numer rejestracyjny auta, którym odjechali.
- Natychmiast zarządzono blokady dróg na terenie całego powiatu i rozpoczęto pościg. Informację o napadzie i poszukiwanym pojeździe przekazano również innym jednostkom policji - mówi asp. Sebastian Taranek, rzecznik KMP w Kaliszu.
Dwie godziny później policjanci z Konina odnaleźli auto, którym poruszali się sprawcy. Niedługo potem zostali oni zatrzymani, gdy próbowali wyjechać taksówką z miasta.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?