Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kamena Rally Team włącza się do rywalizacji o Puchar Europy. Załoga ze Słupcy chce być najszybsza na hiszpańskich trasach

Radosław Patroniak
Radosław Patroniak
Kamena Rally Team zadebiutuje na trasach prowincji Estremadura w południowo-zachodniej części Hiszpanii
Kamena Rally Team zadebiutuje na trasach prowincji Estremadura w południowo-zachodniej części Hiszpanii Kamena Rally Team
Zawodnicy Orlen Teamu wbrew wcześniejszym zapowiedziom rywalizować będą nie tylko w Pucharze Świata, ale także w Pucharze Europy. W dniach 29 kwietnia - 1 maja staną na linii startowej hiszpańskiej Baja Dehesa Extremadura.

Po przejechaniu aż 16 rajdów w poprzednim sezonie Białkowski i Baśkiewicz zapowiadali, że w tym roku skupią się tylko na jednej serii rajdów, by całą swoją energię poświęcić na rywalizację w Pucharze Świata i zdobycie kolejnego trofeum w swojej karierze. Długa przerwa między I a II rundą tych zawodów skłoniła ich jednak do zmiany swojej decyzji. Wpływ na to miał zapewne także fakt, iż dwie spośród zaplanowanych rund to imprezy, w których nie brali jeszcze udziału.

Zobacz też: Rajdowi mistrzowie Europy odwiedzili naszą redakcję

Zbliżająca się Baja Dehesa Extremadura oraz zaplanowany na koniec maja Rally Greece Offroad to zupełnie nowe tereny i trasy, a każdy kilometr w nowym miejscu to przecież bezcenne doświadczenie. Kolejne etapy to Italian Baja i Baja Poland, które pokrywają się ze startami w Pucharze Świata oraz Hungarian Baja, która z kolei odbywa się na wyjątkowo lubianych przez Kamenę szlakach.

- Przez ostatni rok przejechaliśmy wspólnie około 40 tys. km, z czego prawie 6 tys. ścigając się. Spędziliśmy razem niezliczone godziny w trasie, na rajdach, eventach i w pracy. Trochę byliśmy zmęczeni, ale wystarczyła chwila przerwy i natychmiast zatęskniliśmy za przedrajdowym zamieszaniem i sportową rywalizacją – tłumaczy kierowca Tomasz Białkowski.

Baja Dehesa Extemadura rozegrana zostanie w autonomicznym rejonie Estremadury, w południowo-zachodniej Hiszpanii, tuż przy granicy z Portugalią. Ceremonia startu odbędzie się na Plaza Alta de Badajoz, jednym z najpiękniejszych placów w Hiszpanii. Organizatorzy obiecują załogom niezwykle urokliwe widoki w okolicach rzeki Gwadiana oraz jeziora Alqueva podczas trzech dni trwania wydarzenia. 700 km trasy zostało podzielonych na 3 etapy i 4 odcinki specjalne poprowadzone w 100 procentach żwirowymi drogami.

- Od Baja Russia minęły już ponad dwa miesiące, nie możemy się więc doczekać przedstartowego odliczania i tych wszystkich emocji, które towarzyszą nam podczas rajdu. Udało nam się wyeliminować błąd, który pozbawił nas podium w I rundzie Pucharu Świata. Jesteśmy podekscytowani, ale też zdeterminowani i mamy nadzieję, że po trudnym dla nas początku sezonu przechylimy szalę zwycięstwa na naszą stronę – mówi pilot Dariusz Baśkiewicz.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski