Twórczość Grzegorza Ciechowskiego to kolejny przykład, że muzyki nie należy dzielić na poważną i rozrywkową, ale na dobrą i złą. Przekonaliśmy się o tym w sobotę wieczorem w poznańskim klubie Blue Note gdzie muzykę ze swojej płyty „Biała flaga”zagrały pianistka Hania Rani i wiolonczelistka Dobrawa Czocher. Przedstawiły swoją własną, niezwykle kameralną i ciepłą wizję utworów Ciechowskiego choć nie tylko. Dużo było w ich muzyce klimatów nostalgicznych, jesiennych.
Początek wieczoru przyniósł niezwykle spokojny utwór Hani Rani „Today”, a potem przyszła kolej na wielkie tematy Ciechowskiego jak „Mamona” czy „Biała flaga”. Grane wszak tylko na wiolonczeli i fortepianie były wykonane zostały niezwykle eksprsyjnie. Podobać się mogły zarówno dialogi pomiędzy instrumentalistkami jak i ich improwizacje. Nieco spokojniejszym utworem było „Preludium” a moll.Chopina zaś utworem niewykle energetycznym jak można się było spodziewać były „Telefony” i „Republika marzeń” i finałówy utwór „Tak, Tak” .
Ale dwie mlode instrumentalistki potrafiły wpleść w te dźwięki fragmenty muzyki Astora Piazzolli, a na bis wykonały jakże proroczy w ich przypadku utwór z repertuaru Marka Grechuty „Dni, których jeszcze nieznamy”. Repertuar jaki przedstawiły Hania i Dobrawa świadczy o ich szerokich zainteresowaniach i poszukiwaniach muzycznych. Z pewnością z ich pomysłami zetkniemy się jeszcze nie raz.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?