Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kamil Bednarek zagra dla Leszka Lorensa. Ty też możesz pomóc

SDR
Leszek, mimo znacznej niesprawności ruchowej, prowadzi dość aktywne życie. Studiuje, można go spotkać w operze, na plenerowych spektaklach maltańskich. Sam nie jest w stanie kierować wózkiem inwalidzkim. Zawsze towarzyszy mu jego mama. Na koncercie charytatywnym zagra dla niego Kamil Bednarek.

Po skończeniu teologii, zdecydował się na drugie studia - informatyczne.
Uzyskanie licencjatu z informatyki umożliwiło mu kontynuację nauki na tym samym kierunku, został przyjęty na studia magisterskie. Jednak 1 października tego roku, zamiast na pierwsze zajęcia na uczelni, Leszek, po ponad trzyletnim oczekiwaniu w kolejce, został przyjęty do Szpitala Wojskowego w Bydgoszczy, gdzie poddał się operacji wszczepienia neurostymulatora mózgu.

Czytaj także:
Kamil Bednarek na koncercie charytatywnym

- Decyzja była trudna - opowiada Leszek Lorens, student I roku studiów magisterskich na Wydziale Matematyki i Informatyki UAM. - Każda przecież ingerencja w mózg wiąże się z dużym ryzykiem. Ale z drugiej strony, bycie przywiązanym pasami do wózka inwalidzkiego przez resztę życia to koszmarna perspektywa. Stymulator nie uwolni mnie pewnie od wózka, ale może chociaż od tych pasów. Od operacji minęły dwa miesiące. Bez rozpoczęcia ponownej rehabilitacji trudno będzie mówić o efektach.

Leszek urodził się z czterokończynowym dziecięcym porażeniem mózgowym. Całe dzieciństwo kojarzy mu się z ćwiczeniami rehabilitacyjnymi. Niestety, oprócz porażenia cierpi na atetotyczne ruchy mimowolne, które niweczyły wieloletnie działania rehabilitantów. Choroba ta objawia się ciągłymi skurczami i wyprostami mięśni, które szarpią całym ciałem i uniemożliwiają mu wykonywanie jakichkolwiek czynności. Sam nie zrobi nic, bo nie może zapanować nad nieskoordynowanymi ruchami rąk…

Bez przypięcia pasami ze wszystkiego spadnie, dlatego podłoga stała się najbardziej przyjaznym mu miejscem do życia. Lubi ją jednak tylko z konieczności, bo na niej czuje się bezpiecznie. Może - leżąc na brzuchu - brodą obsługiwać komputer, tu ma wszystkie swoje narzędzia do nauki; monitor, klawiatury, myszy, piloty, telefon. Tylko tutaj może na dłuższe chwile ujarzmić szarpiące ręce. "Mój jest ten kawałek podłogi" zespołu Mr Zoob - to jedna z jego ulubionych piosenek.

Stymulator powinien wpłynąć na osłabienie albo wręcz likwidację mimowolnych ruchów. A wtedy - jak radził profesor Marek Harat z Wojskowego Szpitala w Bydgoszczy - wskazane byłoby rozpoczęcie intensywnej rehabilitacji.
Na razie wszczepiono mu to urządzenie do jednej półkuli. Na drugą operacje musi poczekać.

Samo wszczepienie stymulatora to dopiero pierwszy krok do poprawy jakości życia młodego człowieka. Przed Leszkiem za kilka miesięcy powinny się otworzyć drzwi do ośrodka rehabilitacyjnego, gdzie pod okiem wykwalifikowanych specjalistów od usprawniania będzie mógł rozpocząć ćwiczenia. - Nie mam innego wyjścia. Powiedziało się A, trzeba powiedzieć B, C, D…. śmieje się Leszek. - Na przeszkodzie stoją tylko koszty takich turnusów i terminy sesji na uczelni. Z przedłużeniem sesji lub urlopem dziekańskim nie byłoby problemu, ale koszt jednego turnusu - około 15 tysięcy złotych - trudno pokonać samemu. Nie mamy takich pieniędzy.

O tym pomyśleli inni. Anna Nowak, szefowa Stowarzyszenia na Rzecz Dzieci i Młodzieży z Mózgowym Porażeniem Dziecięcym, która zna Leszka od zawsze, podrzuciła temat ludziom ze Stowarzyszenia Studentów Niepełnosprawnych Ad Astra. Na efekt nie trzeba było długo czekać. W wyniku połączonych działań Biura Promocji i Marketingu UAM i pracowników Biura Pełnomocnika Rektora ds Studentów Niepełnosprawnych UAM w niedzielę 16 grudnia w Auli Uniwersyteckiej odbędzie się koncert charytatywny, którego dochód zostanie przeznaczony na pokrycie kosztów rehabilitacji Leszka. Czy wystarczy na jeden turnus, czy może na…

VIII Koncert Charytatywny dla Leszka Lorensa
Gwiazdą koncertu będzie Kamil Bednarek, laureat "Bitwy na głosy". Jako suport wystąpi grupa SOUDWiTCH z Kalisza. Podczas koncertu zostanie przeprowadzona aukcja prac plastycznych studentów WP-A w Kaliszu.
Koncert odbędzie się 16 grudnia o godzinie 18 w Auli UAM. Bilety można jeszcze kupić w kasie na godzinę przed koncertem w cenie 50 zł.

Kto nie może uczestniczyć w koncercie, a chciałby wesprzeć proces rehabilitacji Leszka, może wpłacić pieniądze na konto:
Fundacja na Rzecz Studentów i Absolwentów UAM "Universitatis Posnaniensis"
al. Niepodległości 26, 61-714 Poznań
KRS: 0000270028, REGON: 300483710, NIP: 7781441931
nr konta:
B.Z. WBK: 94 1090 1362 0000 0001 1425 1977
Z dopiskiem "Dla Leszka Lorensa"

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski