Zobacz co zrobili kibice:
Skandal na meczu: Tak popisali się poznańscy kibice!
- Nie może być przyzwolenia na łamanie prawa. Nie można tego tolerować. Są pewne granice, których przekroczyć nie można – mówił w piątek podczas konferencji prasowej wojewoda Piotr Florek, który zapewniał, że mecz opuścił po pierwszej połowie.
W piątek zostało wszczęte postępowanie w sprawie zamknięcia stadionu na niedzielny mecz. Decyzja w tej sprawie zostanie podjęta w sobotę.
- Trzeba to dobrze przemyśleć, bo w niedzielę na stadionie odbędzie się też otwarcie Mistrzostw Świata w Piłce Nożnej Bezdomnych. Nie chcemy popsuć tego święta – nie ukrywał wojewoda.
Nawet jak zapadnie decyzja o zamknięciu trybuny, to nie znaczy, że na tym koniec. Jak podkreśla Piotr Florek, kolejny stadionowy eksces sprawia, że najwyższy czas by podjąć zdecydowane kroki, związane z zapewnieniem bezpieczeństwa na stadionie. Jakie? Tego na razie nie zdradził.
Ambasador Litwy w Polsce: Myślę, że Lech Poznań powinien przeprosić za transparent
Pytanie czy władze Lecha wiedziały o planach kibiców? A jeśli nie, to dlaczego nie zdecydowano się na usunięcie transparentu po pierwszej połowie meczu?
Jak podkreśla Henryk Szlachetka, dyrektor ds. Bezpieczeństwa w Lechu Poznań, otrzymał on informację o sektorówce, ale na działanie było za późno.
- Mam umowę ze stowarzyszeniem Wiara Lecha, że na 48 godzin przed meczem zgłaszają oprawę – mówił Henryk Szlachetka. - Pytałem, czy jakakolwiek będzie. Początkowo otrzymałem odpowiedź, że nie.
Informacja o sektorówce pojawiła się przed samym meczem. Na gruntowne przeszukanie stadionu było jednak za późno.
Na trybunę nie wkroczyły zarówno służby porządkowe, jak i policja. Powód? Policja musiałaby otrzymać pisemną prośbę organizatora w tej sprawie. A ten bał się podjąć jakiekolwiek zdecydowane kroki.
- Z naszego doświadczenia wynika, że w przypadku pojawienia się służb mogłoby dojść do eskalacji agresji – mówi Henryk Szlachetka. - A wtedy mogłyby być straty zarówno po stronie policji jak i kibiców.
Obecnie sprawą zajmuje się policja. Zgromadzone w tej sprawie materiały zostaną przekazane prokuraturze.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?