Coraz mniejsze wpływy z abonamentu radiowo-telewizyjnego sprawiają, że Poczta Polska, do której należy jego pobieranie, aktywnie ściga Polaków, którzy go nie płacą. Jak dowiodła sprawa, która toczyła się przed Wojewódzkim Sądem Administracyjnym w Poznaniu, niekiedy nie trzeba mieć telewizora, by paść ofiarą próby ściągnięcia tej należności za kilkanaście lat wstecz.
Tak stało się w przypadku Wielkopolanina, który wniósł sprawę do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Poznaniu. I wygrał.
Czytaj także
Bezpośrednim powodem skierowania sprawy do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego był fakt, że urząd skarbowy zajął mężczyźnie kilka tysięcy złotych tytułem niezapłaconego abonamentu radiowo-telewizyjnego. Abonament ten wynosi obecnie 245,15 zł rocznie, ale według Poczty, zainteresowany nie płacił go przez paręnaście lat. Mężczyzna twierdził zaś, że telewizor, owszem miał, ale wiele lat temu wyrejestrował. Dodatkowo poczta przez lata nie zgłaszała się do niego w tej sprawie, więc zajęcie konta uważa za bezprawne.
Sąd podzielił jego stanowisko. Mężczyzna nie musi płacić
- W tej sprawie kilka kwestii kluczowych - wyjaśnia sędzia Jakub Zieliński, rzecznik prasowy WSA w Poznaniu. - Pierwsza z nich to kwestia udowodnienia, że mężczyzna w ogóle odbiornik zarejestrował. Choć on sam temu nie zaprzeczał - sąd podkreślił, że Poczta Polska nie przedstawiła takich dowodów - na przykład dokumentu o nadaniu numeru abonenta czy wysłaniu książeczki opłat.
Sprawdź też:
Kolejna kwestia to brak jakiejkolwiek aktywności Poczty w celu ściągnięcia zaległości przez kilkanaście lat, na przykład brak wezwań wysyłanych listem poleconym do uregulowania zaległości w opłatach. Wierzyciel nie może czekać w nieskończoność z dochodzeniem roszczeń - dodaje.
Sąd uznał, że skoro abonent wyrejestrował telewizor, a Poczta przez lata milczy, miał pełne prawo uznać, że wszystko jest w porządku.
Nie stanowił problemu także fakt, że mężczyzna nie miał potwierdzenia wyrejestrowania odbiornika.
- Sędzia powołał się tutaj na regulacje zawarte w ordynacji podatkowej, zgodnie z którymi tego typu roszczenia przedawniają się po pięciu latach, nikt nie może oczekiwać od obywatela, żeby przechowywał jakiekolwiek dokumenty ponad ten okres
- podkreśla sędzia Zieliński.
Jakie mogą być praktyczne skutki tego wyroku? - W tej konkretnej sprawie od uprawomocnienia się jest wiążący - informuje Jakub Zieliński. - W innych, podobnych sprawach sądy powinny brać pod uwagę wszystkie wskazane w uzasadnieniu aspekty czyli właśnie konieczność dowiedzenia, że telewizor zarejestrowano czy bierność poczty w ściąganiu zaległości.
Czytaj także
Podobnych spraw Wojewódzki Sąd Administracyjny w Poznaniu rozstrzygał więcej. Kolejne wyroki zapadną. Od 2014 roku do WSA trafiło łącznie 40 spraw dotyczących ściągania przez Pocztę Polską zaległego abonamentu radiowo-telewizyjnego. W 21 przypadkach skończyły się one wyrokami. Trzy sprawy są jeszcze w toku.
ZOBACZ TEŻ:
Sprawdź też:
Chcesz wiedzieć więcej?
Wyniki II tury wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?