Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Karambol stulecia pod Poznaniem. Między Swarzędzem a Paczkowem rozbiło się ponad 100 aut! To już ponad 20 lat. Zobacz zdjęcia

Igor Chudziński
Igor Chudziński
5 lutego 2003 roku na drodze numer 2, między Swarzędzem a Paczkowem, we mgle utknęło około 300 samochodów, z których ponad setka rozbiła się. Zobacz zdjęcia -->
5 lutego 2003 roku na drodze numer 2, między Swarzędzem a Paczkowem, we mgle utknęło około 300 samochodów, z których ponad setka rozbiła się. Zobacz zdjęcia -->Andrzej Szozda
Takiego wypadku nie pamiętali ani zaprawieni w bojach policjanci z „drogówki”, ani strażacy ekipy technicznej! 5 lutego 2003 roku na drodze numer 2, między Swarzędzem a Paczkowem, we mgle utknęło około 300 samochodów, z których ponad setka rozbiła się. Zdarzenie to nazywane jest karambolem stulecia. Przypominamy szczegóły tego gigantycznego wypadku oraz prezentujemy archiwalne zdjęcia. Jak doszło do karambolu stulecia pod Poznaniem? Sprawdź!

Spis treści

Ogromny karambol w Swarzędzu

Pierwsze kraksy w gęstej mgle na drodze Warszawa – Poznań miały miejsce 5 lutego 2003 roku już około godz. 8. rano w Swarzędzu. Do najgroźniejszej z nich doszło na skrzyżowaniu przy centrum handlowym ETC, gdzie o latarnię uliczną roztrzaskał się TIR.

Kierowcę zabranego ze zmasakrowanej szoferki zabrało pogotowie. Niedaleko za nim doszło do serii następnych kolizji, samochody zatrzymywały się w gęstniejącym korku i wtedy we mgle wjeżdżały w nie inne wozy.

– Zatrzymałam się na prawym pasie, i wtedy uderzył we mnie passat – opowiadała jadąca białym citroenem Alicja z Łodzi. – Wysiadłam i wtedy w niego uderzył mercedes i następne, moje auto przeleciało przez lewy pas i uderzyło w barierki, a ja sama przeskakiwałam przez nie, żeby mnie nic nie rozjechało. Słyszałam tylko huki kolejno uderzających aut. Jedno po drugim, jak klocki domina. W piętrzącej się gęstwinie wpadających na siebie aut, mazda wbiła się w TIR-a, ale jej kierowca przeżył – z zakrwawioną twarzą i ranioną nogą został zabrany przez pogotowie. Obok hyundai wbił się w cysternę, a blisko nich, tuż przy barierce zatrzymał się biały fiat seicento.

Karambol pod Poznaniem: Kierowca wyszedł dachem

Najwięcej szczęścia miał chyba Tomasz z Miłosławia, jadący z synem Kacprem renaultem laguną – gdy ich auto wbiło się pod TIR-a, został zniszczony cały przód, aż do tylnej kanapy. Oni jednak ku zdumieniu świadków wyszli przez dach nad tylnym siedzeniem. – Nie mogę w to uwierzyć, mam tylko skaleczoną rękę – powtarzał kierowca renaulta. – Wyszliśmy z czegoś takiego...

Policjanci około godz. 10 zablokowali z obu stron i na obu pasach trasę Swarzędz – Paczkowo i kierowali nadjeżdżające auta objazdami.

Przepuszczali tylko radiowozy, straż pożarną, pogotowie i pomoc drogową. Na miejsce dojechali też pracownicy służb drogowych, którzy w kilku miejscach rozmontowali metalowe bariery, by ci kierowcy, których wozy nie ucierpiały w zderzeniach mogły wyrwać się z matni i odjechać w stronę Paczkowa.

Karambol stulecia: Kierowcy bili się o wozy

Niestety w takiej sytuacji często górę brały emocje i choć niektórzy częstowali towarzyszy niedoli herbatą z termosów, to dochodziło do nieprzyjemnych scen. Ich uczestnikami były niektóre załogi pomocy drogowych, które upatrzyły sobie konkretne samochody i chciały odebrać je ekipom już je zabierającym.

Kierujący akcją strażaków Lech Węckowski z Komendy Wojewódzkiej Straży Pożarnej, wsparty przez Józefa Klimczewskiego z SRD KMP musieli zdecydowanie interweniować (z ,,mocnymi’’ słowami), gdy jedna z ekip odczepiała wciągany na lawetę konkurencji samochód i sama go zabierała. Prawie doszło do przepychanki między członkami ekip.

Rozciąganie sczepionych i rozbitych samochodów i ładowanie ich na lawety trwało do wieczora. Po godz. 16 policja odblokowała jedną nitkę jezdni w kierunku Poznania, godzinę później zwolniła też drugą, z tym, że na poboczu wciąż jeszcze pracowały ekipy techniczne.

Zobacz archiwalne zdjęcia z karambolu pod Poznaniem

Obserwuj nas także na Google News

Zobacz też:

Stara cegielnia kiedyś tętniła życiem, dzisiaj jednak funkcjonuje głównie jako powierzchnia dla graficiarzy. Zobacz jak wygląda stara cegielnia --->

To miejsce w Poznaniu wciąż straszy mieszkańców. Stara cegie...

Dawniej w tym miejscu znajdowała się żydowska synagoga i „Schronisko dla Starców i Zniedołężniałych”. Co teraz dzieje się z budynkiem? Czytaj dalej i zobacz w jakim stanie jest dawna synagoga --->

Dawna synagoga w Poznaniu ma ponad 100 lat. Od dłuższego cza...

W województwie wielkopolskim znajdują się wsie, w których od lat nikt nie mieszka. W niektórych z nich stoją jeszcze opuszczone budynki świadczące o dawnym życiu mieszkańców, ale są też wsie, po których nie ma już śladu - pokryły je łąki i lasy. Ich nazwy wciąż jednak widnieją na mapach. Z niektórych mieszkańcy zostali wysiedleni, z innych z czasem sami się wyprowadzili. Zobacz, gdzie znajdują się opuszczone wsie i co stało się z ich ostatnimi mieszkańcami ---->

Tajemnica opuszczonych wsi w Wielkopolsce. Kiedyś tętniły ży...

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Otwarcie sezonu motocyklowego na Jasnej Górze

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski