Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kardynał Dziwisz jak Max Brod

Stefan Drajewski
Dziwi mnie oburzenie na ks. kardynała Stanisława Dziwisza, który wbrew ostatniej woli Jana Pawła II zdecydował się na wydanie zapisków osobistych papieża. Nie wiem, czy kardynał - zdając sobie sprawę z wagi tych notatek - postanowił iść drogą wytyczoną przez Maxa Broda, czy postanowił przysporzyć tylko Kościołowi w Polsce kasy.

Gdyby nie Max Brod pewnie nie poznalibyśmy wielu dzieł Franza Kafki, który chciał, aby jego archiwum zniszczono. Rozumiem, że trzeba szanować ostatnią wolę człowieka, ale w sytuacjach wyjątkowych, kiedy mamy świadomość, że odszedł ktoś wybitny, pewnie sam bym się zawahał.

Wydaje mi się, że jeśli ktoś nie chce, aby coś się ukazało po jego śmierci, sam zniszczy. Skoro zostawia w przysłowiowej szufladzie, daje przyzwolenie spadkobiercom lub wykonawcom testamentu.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski