Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Karol Linetty z Lecha Poznań: Do sukcesu zabrakło skuteczności

Krzysztof Lekowski
Karol Linetty: Do sukcesu zabrakło skuteczności
Karol Linetty: Do sukcesu zabrakło skuteczności Grzegorz Dembinski
Karol Linetty w meczu z Pogonią Szczecin zagrał po raz pierwszy od wyleczenia urazu stawu skokowego. I trzeba przyznać, że był to udany powrót.

Wychowanek Sokoła Damasławek w pojedynku przeciwko "Portowcom" był jednym z najlepszych graczy poznańskiego Lecha. Walczył i starał się zachęcić swój zespół do lepszej gry. Niestety trwało to tylko do 66. minuty, kiedy to z powodu kontuzji musiał przedwcześnie opuścić boisko.

- Musiałem zejść z powodu promieniującego bólu w kostce. Był on na tyle silny, że nie byłem w stanie dalej grać. Jest to ta sama noga, przez którą straciłem ostatnich kilka tygodni. Myślę jednak, że nie jest to nic poważnego i będę już gotowy na następny mecz - mówi Karol Linetty.

Lechici o meczu przeciwko Pogoni będą chcieli jak najszybciej zapomnieć. Zagrali poniżej oczekiwań i tylko szczęście uratowało ich przed kolejną katastrofą.

- Pierwszą połowę trochę przespaliśmy, co skrzętni wykorzystali nasi rywale. Na szczęście w drugiej odsłonie to my doszliśmy do głosu. Mieliśmy swoje sytuacje, ale w większości z nich zabrakło skuteczności - uważa 19-letni pomocnik.

Linetty jest jednym z kilku piłkarzy Kolejorza, których nie należy winić za odpadnięcie z Ligi Europy. Zawodnika Poznańskiej Lokomotywy zabrakło w obu meczach przeciwko Stjarnan Gardabaer.

- Cała drużyna wygrywa i cała przegrywa. Także ci piłkarze, którzy z różnych powodów nie mogą grać. Zatem czuje się także winny tej porażki - stwierdza 19-latek.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski