Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kasper Hamalainen: Na razie wszystko tu dla mnie jest nowe

Maciej Lehmann
Kasper Hamalainen
Kasper Hamalainen Grzegorz Dembiński
Kasper Hamalainen, nowy piłkarz Lecha Poznań, mówi o tym dlaczego zdecydował się przejść do Kolejorza, o swoim nowym zespole i nadziejach związanych z polską ligą.

Jak czujesz się w drużynie Lecha?

Kasper Hamalainen: - Czuję się świetnie. Byliśmy kilka dni razem w Polsce, a potem w Hiszpanii więc trudno na razie o jakieś głębsze wrażenia. Wszystko jest trochę nowe, drużyna, koledzy, styl gry, ale podoba mi się tutaj. Teraz jestem na etapie szukania nowego mieszkania, więc jestem też trochę zajęty po treningach i mam wrażenie, że sporo spraw dzieje się bardzo szybko. Ale lubię jak tyle rzeczy dzieje się wokół mnie. Nie mogę praktycznie na nic narzekać.

Czytaj także:
Kasper Hämäläinen jest już zawodnikiem Lecha Poznań!
Lech Poznań ponownie zawiódł. Ale martwi nie tylko porażka... [ZDJĘCIA]
Lech Poznań jeszcze się wzmocni? Transferowe negocjacje trwają

Jak zostałeś przyjęty przez nowych kolegów?

Kasper Hamalainen: - Myślę, że bardzo dobrze. Łatwo można się dogadać po angielsku. Nie mam więc żadnych problemów z tym, by się porozumieć. Oczywiście najwięcej informacji przekazuje mi Kebba Ceesay. Muszę też dodać, że jestem pod wrażeniem atmosfery w klubie. Jest fajnie, czuć, że wszyscy są tu kolegami.

Karol Klimczak: Dla Lecha Poznań liczy się jakość, a nie ilość

Strzeliłeś dwa gole w Hiszpanii w zwycięskim meczu z mistrzem Bułgarii, ale po przyjeździe do Polski warunki do gry są zupełnie inne.

Kasper Hamalainen: - Tak, ale śnieg i mróz to dla mnie żaden problem. Jestem przyzwyczajony do niskich tepmeratur. Wiem, że trzeba się przestawić z gry na trawie i wybierać proste rozwiązania. W Hiszpanii wszystkie mecze były otwarte, każdy starał się grać ofensywnie, po powrocie do Polski od razu spotkaliśmy się z rywalem bardzo ciasno ustawionym w obronie, szukającym tylko okazji do kontr. W takich meczach powinniśmy dłużej się utrzymywać przy piłce i nie oddawać jej tak łatwo rywalom. Wiemy, co robiliśmy źle i nie można tego powtórzyć w lidze.

Czego się spodziewasz po grze w polskiej ekstraklasie?
Kasper Hamalainen: - Chcę dobrze wystartować i od początku strzelać tak dużo goli jak tylko można. Skoro jesteśmy na drugim miejscu w tabeli, to w grę wchodzi tylko walka o mistrzostwo. Taki jest nasz cel. Musimy jednak grać dużo lepiej niż w grach kontrolnych.

Czy Lecha można porównać do Twojej poprzedniej drużyny? I czy Polska to jest dobre miejsce do zrobienia kariery?
Kasper Hamalainen: - Tak, Lech to wielki klub z dużymi tradycjami i ambicjami. Chcę być jeszcze lepszym graczem i rozwijać piłkarsko. Myślę, że znalazłem się w dobrym miejscu. Grałem w Djugardens przez trzy lata i uznałem, że czas na zmiany. Na razie nie chcę wybiegać zbyt daleko w przyszłość. Muszę pokazać, że Lech dobrze zrobił biorąc mnie do siebie.

Dlaczego akurat Polska? Nie było propozycji z innych krajów?

Kasper Hamalainen: - Lech był mną bardzo zainteresowany. Wiedziałem, że zależy klubowi, bym tutaj grał. Zaprosili mnie specjalnie do Poznania, bym poznał klub, zobaczył, jaka atmosfera panuje na stadionie i wokół drużyny. Byłem akurat na meczu z Legią i zostałem bardzo pozytywnie zaskoczony. Wiedziałem, że dobrze trafiłem. Rozmawiałem też z Kebbą Ceesayem. Mówił, że nie muszę się obawiać przyjazdu, bo wszystko jest tu dobrze poukładane. I tak rzeczywiście jest.

Czy masz jakieś informacje o pierwszym rywalu Lecha, chorzowskim Ruchu?
Kasper Hamalainen: - Nie mam kompletnie pojęcia, co nas tam czeka, ale jestem przekonany, że będzie jeszcze dużo czasu, by o tej drużynie porozmawiać i dowiedzieć się, jak grają i co trzeba wiedzieć, by z nimi wygrać?

Czytaliśmy w jednym z wywiadów, że bardzo lubisz psy? Czy to prawda, że chcesz je przywieźć ze Szwecji?
Kasper Hamalainen: - Tak, ale dopiero, gdy przyjedzie tu moja narzeczona. Na razie nie miałbym czasu, by się nimi zająć.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski