Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kenijczycy zgłosili się do poznańskiego maratonu

Radosław Patroniak
Tak wygląda medal, który otrzyma każdy uczestnik poznańskiego maratonu
Tak wygląda medal, który otrzyma każdy uczestnik poznańskiego maratonu Fot. Archiwum 17. Poznań Maratonu
W niedzielę o godz. 9 początek 17. PKO Poznań Maraton. Start z ulicy Grunwaldzkiej, meta na MTP. Męski rekord trasy – 2:11:53 – będzie trudny do pobicia, bo faworyci nie będą mieli pomocników.

Poznański maraton już nie jest od kilku lat największą imprezą biegową w stolicy Wielkopolski, ale wciąż jest najbardziej prestiżową i rozpoznawalną. O zwycięstwo na maratońskim dystansie (42 km 195m) będzie rywalizować w niedzielę ponad 6 tys. zawodników.

Wśród faworytów, pod nieobecność ubiegłorocznego triumfatora, Emila Dobrowolskiego, wymieniany jest poznaniak Marcin Fehlau i Amerykanin polskiego pochodzenia Christopher Zabłocki. Pierwszy z nich przed rokiem był dziewiąty, a drugi zajął miejsce na najniższym stopniu podium.

– To będzie mój szósty poznański maraton. Dwukrotnie byłem trzeci, więc nic dziwnego, że marzę o pierwszej trójce. Aby znaleźć się w czołówce trzeba będzie pobiec w granicach 2:18. Myślę, że na taki czas jestem przygotowany, choć wszystko zweryfikuje trasa. Mam nadzieję, że nie będzie wiało, bo jednak dużo odcinków jest nieosłoniętych – przekonywał 38-letni Fehlau, który do biegania na bardzo wysokim poziomie wraca po trzech latach przerwy.

W ostatnich dniach na liście zgłoszeniowej pojawili się dwaj Kenijczycy, którzy dotychczas nie biegali w Polsce. – To nic nie znaczy, bo tam armada zawodników jest tak duża, że nawet ci z trzeciego szeregu mogą zdystansować całą konkurencję. Gdybym był kadrowiczem, to nie byłbym zachwycony ekspansją biegaczy z Czarnego Lądu, bo tak naprawdę zabierają oni pieniądze, a nie podnoszą prestiżu zawodów, bo przecież nie są to mistrzowie świata czy medaliści olimpijscy – dodał Fehlau.

Organizatorzy poznańskiego maratonu nie zabiegają o przyjazd gwiazd z Afryki, ale też nie mogą zabronić mniej znanym czarnoskórym biegaczom, aby zgłaszali się do biegu. Kenijczycy nie zagwarantują też rekordowych czasów, bo jak twierdzi poznańskim maratończyk, rezultat 2:11:53 nie może być pobity spontanicznie i z marszu.

– Aby to było realne, musiałby pojawić się na starcie wybitny zawodnik, któremu towarzyszyłoby co najmniej dwóch „pomocników”, dyktujących tempo. Poznań jednak stawia na wysoki poziom organizacyjny, a nie na dodatkowe wspieranie elity i myślę, że jest to słuszna polityka – przekonywał Fehlau, który jest nie tylko biegaczem, ale też cenionym trenerem biegowym.

Zapytaliśmy go także o to dlaczego maraton w stolicy Wielkopolski wyróżnia się na tle innych tego typu imprez. – W Poznaniu świetnie funkcjonuje biuro zawodów. Nie trzeba czekać godzinami na pakiet startowy. Dobrze też są rozłożone i zorganizowane punkty na trasie. Bardziej o tym mówię z perspektywy zwykłego biegacza niż tego z elity, bo wiadomo, że ci najlepsi mają ułatwienia na całym świecie – podkreślił zwycięzca Ekonomicznej Piątki.

Ciekawą opinię wyraził on o potencjale poznańskiej imprezy. – Przy obecnej licznie innych biegów, trudno zbudować jakąś niesamowitą frekwencję. Z drugiej strony wciąż mamy sporo do zrobienia, jeśli chodzi o gości z zagranicy, bo przecież u nas biegnie mniej obcokrajowców niż Polaków w maratonie berlińskim. Inna sprawa,że stolica Niemiec jest niedoścignionym wzorem – zakończył Fehlau.

Warto dodać, że tradycyjnie maratonowi będą towarzyszyć targi Poznań Sport Expo. Każdy z uczestników, kończących maraton na MTP, będzie mógł sobie wygrawerować w dwóch punktach na pamiątkowym medalu swoje nazwisko i czas. – Chętnych jest zawsze więcej niż mocy produkcyjnych, ale staramy się spełnić prośbę każdego biegacza – wyjaśnił Szymon Sikora z firmy Bil-Cup.

Chcesz skontaktować się z autorem informacji? [email protected]

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski