KGW2016: Wybieramy najlepsze wielkopolskie gospodynie

Od lat udowadniają, że nie ma dla nich rzeczy niemożliwych. Działają niemal w każdej wsi w naszym regionie. Integrują, aktywizują, pomagają. O kim mowa? Te wyjątkowe kobiety, pełne pasji i zapału, to członkinie wielkopolskich Kół Gospodyń Wiejskich. Panie dbają nie tylko o lokalną tradycję, ale też inspirują do działania sąsiadów.

Właśnie rozpoczynamy tegoroczną edycję plebiscytu. Chcemy docenić w nim i wyróżnić wszystkie koła, które rzetelnie i uczciwie pracują dla niewielkich społeczności, czyli mieszkańców swoich wsi. Już od dzisiaj można nadsyłać zgłoszenia na adres e-mail [email protected] lub [email protected]. Głosowanie SMS-owe rozpocznie się 4 czerwca i potrwa do końca miesiąca. Wtedy poznamy najlepsze Koło Gospodyń Wiejskich w Wielkopolsce.

Oprócz tytułu, laureatki konkursu otrzymają wyjątkowe nagrody, które zostaną wręczone podczas Targów „Nasze Kulinarne Dziedzictwo-Smaki Regionów” 24-27 września 2016 roku w Poznaniu. Koło, które głosami naszych czytelników zwycięży w plebiscycie, otrzyma 3000 zł, drugie miejsce - 2000 zł i trzecie miejsce - 1000 zł. Dodatkowo na zwyciężczynie czeka nagroda specjalna. Jest nią profesjonalna produkcja filmowa poświęcona historii koła, a także miejscowości, w której działa.

W ubiegłym roku o tytuł najlepszego koła walczyło 90 ekip z całej Wielkopolski! Pierwsze miejsce zajęło KGW „Włościanki” z Białośliwia (powiat pilski). Jego wyjątkowa historia i działalność urzekły czytelników i internatów. Koło powstało bowiem już w 1931 roku i prężnie działało aż do wybuchu II wojny światowej. Do pracy na rzecz mieszkańców gospodynie wróciły 1947 roku. Po ponad czterdziestu latach nierozłączne do tamtej pory gospodynie podzieliły się, a w Białośliwiu powstało drugie, konkurencyjne koło. To jednak nie zaszkodziło „Włościankom”, które nadal aktywnie działały. Obecnie w aktywizowanie mieszkańców Białośliwia poprzez wspólne działanie angażuje się około 55 kobiet. Wspólnymi siłami organizują obchody Dnia Babci, Dzień Kobiet, Dzień Matki, festyn z okazji Dnia Dziecka, a także biorą udział w dożynkach. Poza tym „Włościanki” uwielbiają wycieczki. Standardem są już wakacyjne jednodniowe wyjazdy nad morze, wycieczki do kina czy teatru. Były już m.in. w Bieszczadach, zwiedziły też Sandomierz i okolice. Jednak ich największym skarbem są przepyszne powidła, przygotowywane metodą tradycyjną. To, w jaki sposób gospodynie smażą swój specjał, można zobaczyć w nagrodzie specjalnej, czyli poświęconym im filmie. Oprócz tajemnicy powideł, przedstawia on historię „Włościanek” oraz mieszkańców i wsi, dla których tak aktywnie działają od lat (zobacz film na kanale YouTube „Głosu Wielkopolskiego”). - To były wspaniałe emocje, ale chcemy jeszcze coś pokazać. Mamy nadzieję, że młodsze pokolenie będzie kontynuować tradycje koła i promować gminę - mówi Irena Bartoszek, przewodnicząca „Włościanek”.

Na drugim miejscu podium stanęły członkinie KGW w Sowinie, które od samego początku konkursu były w wielkopolskiej czołówce. Trzecie miejsce przypadło KGW w Bielawach.

Które koło okaże się najlepsze w tym roku? O tym zadecydujecie wy! Już teraz zachęcamy zarówno czytelników, jak i Urzędy Gmin i Powiatów, do zgłaszania swoich reprezentantek.