Pomimo że Kolejorz ma za sobą już pierwszy mecz w rundzie ze Stalą Mielec (0:0), to cały czas fani Lecha Poznań oczekują na pierwszy gwizdek sędziego na stadionie przy ulicy Bułgarskiej. W najbliższą niedzielę, 5 lutego Kolejorz zmierzy się z Miedzią, z którą w minioną środę zremisował w Legnicy 2:2.
Mecz z ekipą prowadzoną przez trenera Grzegorza Mokrego będzie jednym z minimum dziewięciu zaplanowanych spotkań w stolicy Wielkopolski. Liczba tych meczów może wzrosnąć pod warunkiem, że niebiesko-biali uporają się w Lidze Konferencji z Bodo/Glimt.
Zobacz zdjęcia ze spotkania kibiców Lecha Poznań z piłkarzami i sztabem szkoleniowym:
- Akcja "Pierwszy gwizdek" jest już dobrze znana kibicom Kolejorza, którzy co roku nie tylko aktywnie uczestniczyli w tym wydarzeniu, ale także w ciągu ostatnich dwóch lat często pytali o, to kiedy wróci to zimowe spotkanie z piłkarzami. Liczymy na to, że w tym roku pojawi się wielu fanów, którzy swoją obecnością dodadzą zawodnikom energii do tego, by wiosna była nasza
- powiedział Wojciech Terpiłowski, kierownik marketingu wizerunkowego Lecha Poznań. Przerwa w organizowaniu akcji była spowodowana pandemią koronawirusa, która uniemożliwiała organizację imprez masowych. Szczególnie dotyczyło to zawodników ekstraklasy, którzy byli poddawani szczególnym rygorom sanitarnym.
Każdy z uczestników imprezy mógł zamienić kilka zdań z piłkarzami pierwszego składu Kolejorza oraz sztabem szkoleniowym z Holendrem Johnem van den Bromem na czele, a także otrzymać autografy. Oprócz tego zgromadzeni kibice dostali prezent w postaci voucheru -50 procent właśnie na niedzielny mecz Kolejorza z Miedzią Legnica.
Strefa Biznesu: Polska nie jest gotowa na system kaucyjny?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?