Kiedyś śródecki rynek był większy niż ten w samym centrum. Ale jego poważna część została zniszczona w czasie wojny, a potem rozebrana w latach 60. i 70. Przy pozostałej części rynku znajduje się m.in. kościół św. Małgorzaty oraz klasztor filipinów. Ale nie ma śladu po kamienicach, które domykały rynek od południowej strony.
- Projektanci MPU przewidują różne warianty dotyczące Śródki. Wśród nich też takie, które umożliwiają odtworzenie Rynku Śródeckiego. Zarówno w zakresie przeznaczenia zagospodarowania tego terenu, jego zabudowy, jak i komunikacji w tym miejscu - wyjaśnia Łukasz Olędzki z Miejskiej Pracowni Urbanistycznej w Poznaniu.
Są dwie koncepcje dotyczące Śródki. Pierwsza - projekt "Wędrownych Architektów", który zwyciężył w miejskim konkursie - zakłada inny przebieg ulicy Wyszyńskiego i "wygięcie" jej na południe. I uspokojenie trasy Wyszyńskiego- Estkowskiego. Tak, by odtworzyć Rynek Śródecki, który teraz jest pod torami i halę targową. I zintegrować północną część Śródki z południową. Ten pomysł popiera też konserwator zabytków. Bo zakłada odtworzenie historycznego układu urbanistycznego.
Według drugiej linia zabudowy zgodna miałaby być z tym, co jest na Śródce teraz. Ten projekt zakłada pozostawienie obecnego przebiegu ulicy Wyszyńskiego.
- Lepszą koncepcją, która na pewno mogłaby się przyczynić do ożywienia turystycznego Śródki, jest ta konkursowa. Zgodnie z nią Śródka byłaby autonomicznym miasteczkiem. Pytanie, na ile jest realna. Trzeba byłoby "wykręcić" linię tramwajową od obecnego jej przebiegu , bo to teraz główny szlak komunikacyjny - mówi Łukasz Mikuła z komisji planowania przestrzennego rady miasta.
- ZTM nieprzychylny jest pomysłowi "wygięcia" trasy tramwajowej w tym miejscu. Na pewno nie możemy jednak dopuścić do tego, by tereny poniżej ulicy Wyszyńskiego zostały zabudowane, bo to uniemożliwi w przyszłości odtworzenie Rynku Śródeckiego - dodaje Mariusz Wiśniewski z komisji rewitalizacji rady miasta.
Tymczasem rewitalizacja Śródki trwa od mniej więcej sześciu lat. Mimo to mieszkańcy opuszczają dzielnicę. A tych, którzy się pojawiają jest zdecydowanie mniej niż tych, którzy chcą tam zamieszkać. Ze Śródki znikają kluby, kawiarnie. Zniknęło kino Malta.
I choć pojawił się most Jordana, niedługo otwarty zostanie ICHOT - to jednak wciąż za mało, by przyciągnąć na Śródkę poznaniaków, którzy chcieliby spędzać tam czas.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?