Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kierowcy i piesi czekają na koniec prac na Grunwaldzkiej [ZDJĘCIA]

Marcin Idczak
Ulicą Grunwaldzką jeżdżą już tramwaje, ale problem nadal mają kierowcy i piesi.
Ulicą Grunwaldzką jeżdżą już tramwaje, ale problem nadal mają kierowcy i piesi. Paweł Miecznik
Można już przejechać tramwajem przez ul. Grunwaldzką. Jednak kierowcy i piesi denerwują się, że i oni po latach przebudowy mają prawo normalnie poruszać się po tej ulicy.

– Czekam, aż bez problemu, czyli wymijania wystających włazów studzienek kanalizacyjnych przejadę ulicą. Czekam, by na skrzyżowaniu można było skręcać w lewo - wylicza Krzysztof Kaminiarz, który przez przebudowywany odcinek ul. Grunwaldzkiej codziennie dojeżdża do pracy.

Czytaj także:

1 września Grunwaldzka i trasa PST do Dworca Zachodniego otwarte dla tramwajów! [ZDJĘCIA]

Jako najgorsze miejsca dla kierowców wymienia rejony skrzyżowań z Grotowską, Ścinawską i Smoluchowskiego. – Jazda tamtędy jest bardzo niebezpieczna, trzeba bardzo uważać, by nie doszło do wypadku - dodaje kierowca.

Choć już tramwaje kursują do samej pętli, to jednak pasażerowie mają wiele uwag do rozmieszczenia przystanków oraz dróg, którymi się do nich dochodzi.

Tak jest w przypadku samej pętli na Junikowie. Do niej trudno dojść od strony cmentarza. Trzeba iść dookoła lub na kolejny przystanek. To co najmniej kilkaset metrów. Szczególnie dokuczliwe utrudnienie stanowi to dla starszych osób, które chcą dojechać do centrum po odwiedzeniu grobów bliskich. Według Gerarda Masłowskiego z Infrastruktury Euro 2012, która zajmuje się przebudową ul. Grunwaldzkiej, sytuacja w tym rejonie powinna wrócić do normy do połowy października. Do tego czasu mają zakończyć się wszelkie prace.

– Ustawienia oznakowań oraz włączanie sygnalizacji świetlnych na skrzyżowaniach odbywać się będzie sukcesywnie, ale to będzie zależało od wyników odbiorów prowadzonych przez Zarząd Dróg Miejskich – wyjaśnia Gerard Masłowski.

Niestety nie wiadomo kiedy się one odbędą. – Aby przeprowadzić taki odbiór, to musi on zostać wcześniej zgłoszony przez inwestora - stwierdza Dorota Wesołowska z Zarządu Dróg Miejskich.

Gerard Masłowski nie odpowiedział nam na pytania czy czy jakieś fragmenty ul. Grunwaldzkiej zgłoszono już do ZDM.

Część osób korzystających z tramwajów ma jeszcze inny problem. Niektóre z przystanków znajdują się obecnie w innym miejscu niż przed rozpoczęciem prac.

– Mieszkam przy ul. Raszowskiej i muszę teraz pokonać dłużą drogę do przystanku, gdyż zostały one przesunięte - mówi Michalina Wozińska. - Jestem osobą straszą i to dla mnie duży problem - dodaje. Według przedstawicieli Zarządu Transportu Miejskiego lokalizacje były konsultowane z przedstawicielami lokalnych rad osiedli. Jednocześnie z uwagi na bezpieczeństwo wysiadających z tramwajów część z przystanków została przesunięta o kilkanaście lub kilkadziesiąt metrów w porównaniu z tym gdzie stały przed remontem.

Przebudowa ul. Grunwaldzkiej to jedna z inwestycji, którą postanowiono zrealizować na piłkarskie mistrzostwa Europy w zeszłym roku. Miała się zakończyć wiosną 2012 roku. Jednak nadal trwają prace, a okoliczni mieszkańcy dojeżdżający z rejonu Plewisk muszą liczyć się z dużymi utrudnieniami w ruchu.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski