Kina w Poznaniu wznawiają działalność. W repertuarze są nawet przedpremierowe pokazy filmów! Zobacz, na co można pójść

"Tylko zwierzęta nie błądzą" w kinie Muza

Polecam wyprawę do Kina Muza na nominowane do dwóch Cezarów „Tylko zwierzęta nie błądzą” w reżyserii Dominika Molla, twórcy głośnego obrazu z 2000 roku pt. „Harry, twój prawdziwy przyjaciel”. Jest to trzymającą w napięciu i pełna zwrotów akcji historia zniknięcia pewnej kobiety podczas burzy śnieżnej. Została ona oparta na bestsellerowej powieści kryminalnej autorstwa Colina Niela wydanej w 2017 roku. Warto też zmierzyć się ze specyficznym kinem Anny Biller. Zobaczymy jej „Czarownicę miłości”, odnoszący się do technikolorowych snów z lat sześćdziesiątych i siedemdziesiątych komediohorror, poruszający bardzo aktualne tematy, takie jak wojna płci czy męski strach przed kobiecą seksualnością. Film został nagrodzony na festiwalach w Chicago i Dublinie.

Rząd luzuje obostrzenia:

Walentynkowa propozycja, czyli "Palm Springs"

Pierwszym seansem, na który zaprosi w piątek 12 lutego o godz. 16.30 kino Rialto jest nominowana do dwóch Złotych Globów komedia „Palm Springs”. Głównymi bohaterami opowieści są Nyles i Sarah, którzy poznają się na weselu w tytułowym Palm Springs. W pewnym momencie okazuje się, że zostali oni uwięzieni w pętli czasowej i co rusz przeżywają ten sam dzień. Dzięki temu zdarzeniu odkrywają możliwości, jakie daje im całkowita wolność. Coś czuję, że będzie to współczesna wersja „Dnia świstaka”. Ale czy okaże się lepsza od poprzednika? Warto to sprawdzić. Z całą pewnością nie można przegapić przedpremierowych pokazów najnowszej animacji Mariusza Wilczyńskiego „Zabij to i wyjedź z tego miasta”, nagrodzonej Złotym Lwem na ubiegłorocznym Festiwalu Filmowym w Gdyni. Ta przepiękna opowieść o przemijaniu, śmierci i rozpaczy po utracie bliskich powstawała dziewięć lat. Ale podobno warto było czekać. Na ekranie usłyszą Państwo głosy wielu znakomitych artystów, a wśród nich między innymi: Krystyny Jandy, Anny Dymnej, Barbary Krafftówny, Ireny Kwiatkowskiej, Andrzeja Wajdy, Daniela Olbrychskiego, Marka Kondrata i Tomasza Stańki. Wielkie kino na wielkim ekranie.

„Metamorfoza ptaków” w kinie Pałacowym

Warto też zajrzeć do Nowego Kina Pałacowego, żeby obejrzeć „Metamorfozę ptaków”, zdobywcę Nagrody Międzynarodowej Federacji Krytyki Filmowej (FIPRESCI) w konkursie 'Encounters', podczas ostatniego Berlinale. Jest to esej portugalskiej reżyserki Catariny Vasconcelos, będący wędrówką przez losy trzech pokoleń. W centrum znajduje się figura matki-drzewa zapewniającej korzenie, ale i gałęzie, od których można się odbić, by odfrunąć. Ta międzygeneracyjna łączniczka godzi nas także z naturą, z jej cyklem narodzin i śmierci. Jest to propozycja dla koneserów kina, lubiących filmowe eksperymenty. Gorąco polecam również „Proste rzeczy” w reżyserii Grzegorza Zaricznego. Obraz otrzymał Grand Prix Festiwalu Nowe Horyzonty w 2020 roku. Na ekranie oglądamy historię młodej rodziny spełniającej marzenia o spokojnym życiu, poza zgiełkiem dużego miasta. Sytuacja zmienia się diametralnie, kiedy pojawia się brat niedawnego zmarłego ojca głównego bohatera. W obsadzie znalazł się między innymi Tomasz Schimscheiner.

Od 12 lutego otwarte będą również: Kino Apollo i Kino Bułgarska 19, a dzień później na seanse zaprasza Charlie Monroe Kino Malta. Zamknięte pozostają natomiast multipleksy: Multikino, Cinema City oraz Helios. Póki co nie podały one terminu wznowienia działalności.