Firma wystawiła na przetarg cztery nieruchomości: Zakład Produkcji Mebli Skrzyniowych w Kościanie; działkę w Nowych Oborzyskach, o powierzchni 2,4 ha; kolejną działkę tym razem w Swarzędzu o powierzchni 0,5 ha oraz jeszcze jedną w Gostyniu o powierzchni nie przekraczającej 0,06 ha.
Wydawało się, że największym zainteresowaniem powinna cieszyć się fabryka mebli skrzyniowych w Kościanie. Likwidator ustalił cenę wywoławczą na poziomie 6,7 mln złotych. Jednak nikt się nawet nie zgłosił do udziału w przetargu.
Podobny los podzieliły działki w Nowych Oborzyskach oraz pozakładowa działka w Swarzędzu. Jedynie nieruchomością w Gostyniu, wycenioną na 170 tys. złotych, zainteresowało się dwóch inwestorów. Jednak żaden z nich nie chciał zapłacić więcej niż wynosiła cena wywoławcza, w związku z czym również i ten przetarg zakończył się bez rozstrzygnięcia.
Być może inwestorzy, zwłaszcza branżowi, wykażą większą chęć na zakup części majątku Swarzędza w momencie, kiedy będzie licytowana sieć salonów meblowych należących do wielkopolskiej spółki. Firma ma także jeszcze do zaoferowania zakład mebli tapicerowanych w Nysie, który jest jedyną jeszcze działającą fabryką wchodzącą w skład Swarzędza.
Akurat sytuacja tego nyskiego zakładu jest skrajnie różna od pozostałej części grupy Swarzędz. Z informacji przekazywanych przez władze tego zakładu wynika, że ciągle mają dość duży zbyt na swoje produkty. Nyskie meble obecnie trafiają głównie do Holandii, ale także do Francji i na rynek krajowy. Kierownictwo zakładu nie wyklucza nawet, że w najbliższym czasie może zwiększyć zatrudnienie w fabryce.
Według niektórych analityków kłopoty Swarzędza z upłynnieniem części majątku mogą wynikać z próby sądowego uchylenia decyzji walnego zgromadzenia akcjonariuszy dotyczącej likwidacji spółki.
Strefa Biznesu: Dlaczego chleb podrożał? Ile zapłacimy za bochenek?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?