Kobieta przedsiębiorcza 2013: Jak zajmowanie się nauką może przynieść popularność

Prof. Anna Latos - Bieleńska (SMS o treści SUPER.94 pod nr 72355) pochodzi z rodziny lekarzy, dziś sama związana jest z Uniwersytetem Medycznym.

Mama była ordynatorem na oddziale pediatrycznym, ojciec, dyrektor szpitala w Bydgoszczy, leczył znanych mieszkańców miasta:Jana Kulczyka czy Zbigniewa Bońka. Latos - Bieleńska wiedziała, że też będzie leczyć ludzi. W genetykę zaangażowała się przypadkowo. Jej mistrz prof. Antoni Horst tworzył właśnie pracownię genetyki i szukał doktorantów. - I tak się zaczęło- mówi.
Zrobiła specjalizację z pediatrii, ale potem wyjechała do Niemiec na staż z dziedziny genetyki. - Poczułam, że genetyka to jest to - mówi.

ZOBACZ WYNIKI GŁOSOWANIA WOJEWÓDZKIEGO

Jej opus magnum to Polski Rejestr Wrodzonych Wad Rozwojowych. - Jeździłam po Polsce i próbowałam porwać lekarzy do tego projektu - wspomina. Dziś jest to największy taki rejestr w Europie.

Uważa, że to jak ułożyło się jej życie zawdzięcza atmosferze domu rodzinnego i szczęściu do wyjątkowych ludzi, z którymi pracowała. - Mam wspaniałych ludzi w zespole. Kiedyś przechodząc na emeryturę powiem im, że kierować takim zespołem to zaszczyt - podsumowuje.

POZNAJ WSZYSTKIE KANDYDATKI Z POZNANIA

Prof. Maria Siemionow (SMS o treści SUPER.97 na nr 72355) od dzieciństwa była prymuską. - Ambitna, ciekawa świata - mówił nam jej brat, również lekarz prof. Krzysztof Kusza.

W 1995 r. wyjechała do USA i zaczęła pracę w klinice Kolegium Medycyny w Cleveland w stanie Ohio, gdzie pracuje do dzisiaj. W 2008 r. przeprowadziła w Stanach Zjednoczonych pierwszy całkowity przeszczep twarzy. Pisały o tym wszystkie światowe media określajac wydarzenie "najbardziej szokującym zabiegiem ostatnich dekad. W ubiegłym roku odebrała doktorat honoris causa swojej dawnej uczelni Uniwersytetu Medycznego w Poznaniu.