Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kobieta Przedsiębiorcza 2015: Ich siłą jest tradycja

Joanna Labuda, Anna Jarmuż
Barbara Kołecka-Herman i Anna Mizgajska - SMS o treści SUPER.156
Barbara Kołecka-Herman i Anna Mizgajska - SMS o treści SUPER.156 Archiwum prywatne
Oddaj głos na swoją faworytkę w naszym plebiscycie "Kobieta Przedsiębiorcza 2015". Głosowanie trwa tylko do 31 marca.

Reprezentuje piąte pokolenie najstarszego rodu jubilerów w Polsce. Gdy rodzinny interes wpadł w tarapaty, zostawiła za sobą życie w słonecznej Hiszpanii i wróciła do Poznania. Założyła własną markę – młodszą i bardziej przystępną wersję W. Kruka. Oto Ania Kruk (SMS o treści SUPER.165), projektantka biżuterii, absolwentka Uniwersytetu Artystycznego i wreszcie właścicielka butików w całej Polsce i na Bliskim Wschodzie.

– Projektowanie bardzo mocno opiera się dla mnie na wartościach. Chodzi o wyznaczenie celu i tego, co przez naszą pracę chcemy przekazać. Tak jak w biznesie – przyznaje Ania Kruk.

W firmie sygnowanej jej imieniem i nazwiskiem jest dyrektorem kreatywnym. Zajmuje się nie tylko projektowaniem, ale też analizą zapotrzebowania na rynku, nadzorem nad produktem, a także jego promocją. – Dbam o to, by wszystkie procesy były ze sobą spójne. To mnie najbardziej fascynuje – mówi projektantka.

Marka Ania Kruk istnieje od czterech lat. Posiada dziesięć butików w Polsce i jeden w Katarze. W grudniu 2015 r. zadebiutował również sklep on-line. Niespotykana więź i bliskość z klientem Ani zostały również zauważone przez firmę Danone, która zaproponowała jej współpracę przy ogólnopolskim projekcie. Zadaniem naszej kandydatki było zaprojektowanie opakowań limitowanej kolekcji jogurtów Fantazja. Mimo szeregu obowiązków, Ania kruk zawsze znajduje czas, by wziąć udział w Kongresach Kobiet. Tam zachęca je do odważnego realizowania swoich marzeń.

– Trzeba próbować się nie bać. To bardzo trudne, bo czasami też się boję. Jednak podejmując ryzyko, możemy osiągnąć więcej – mówi Ania Kruk.
Tradycja i rodzinne wartości są także siłą rodziny Kołeckich. Siostry Barbara Kołecka-Herman i Anna Mizgajska (SMS o treści SUPER.156) podtrzymują pasję pradziadów i reprezentują już czwarte pokolenie słynnych fotografów z Poznania.
– Obie od dziecka byłyśmy wychowywane w świecie fotografii i oparach chemicznych. Ukończyłyśmy też uczelnie artystyczne. Jesteśmy prawdziwymi rzemieślnikami – tłumaczy Anna Mizgajska.Foto Studio Kołecki w 2013 roku obchodziło 100-lecie istnienia. Ich Receptą na sukces jest podejście do klienta.

– Wartość jest jedna. My lubimy ludzi i szczycimy się tym, że jesteśmy zakładem, który wykonuje dla nich usługi. To nie jest artystyczna fotografia, tylko artystyczne podejście do klienta – mówi Anna Mizgajska. I dodaje: Liczy się jakość i rzetelność.
W profesjonalnym studio fotograf musi być też psychologiem. Stając przed obiektywem człowiek nie łatwo się bowiem otwiera.

– Mam nadzieję, że już to umiemy. Mamy rodziny, które od pokoleń co roku przychodzą i powtarzają zdjęcia rodzinne – cieszy się jedna z sióstr Kołeckich.

Teraz nasze kandydatki skupiają się na kreowaniu wizerunku biznesu. Klasykę mają we krwi, ale ich konikiem stała się nowoczesna fotografia.

Jak głosować?
Aby zagłosować, należy wysłać SMS pod numer 72355 (w treści wpisując SUPER.numer kandydatki). Koszt SMS-a to 2,46 zł.
Głosowanie trwa do 31 marca.

ZOBACZ WYNIKI

emisja bez ograniczeń wiekowychnarkotyki
Wideo

Strefa Biznesu: Czterodniowy tydzień pracy w tej kadencji Sejmu

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski