Kobiety korzystające z przewozów taksówkowych w Poznaniu będą czuły się bezpieczniej?

Choć w stolicy Wielkopolski nie notuje się oficjalnie przypadków naruszeń nietykalności cielesnej wśród kobiet w pojazdach taksówkowych, zdaniem organizatorów dzisiejszego briefingu prasowego w poznańskim ratuszu, nie znaczy to, że takie sytuacje nie mają miejsca. Ich zdaniem należy podjąć zdecydowane, prewencyjne kroki w tej materii.

Kobiety w zdecydowanej większości nie decydują się zgłaszać organom ścigania naruszenia swojej nietykalności cielesnej z tego względu, że są to przeżycia dla nich wyjątkowo traumatyczne

— mówi Maria Lisiecka-Pawełczak, przewodnicząca komisji rodziny, polityki społecznej i zdrowia RMP. — Choć są ofiarami, boją się jednak opinii publicznej, gdyż zawsze będą stać w tej sytuacji na straconej pozycji. W sieci pojawi się za chwilę mnóstwo komentarzy, że być może swoim zachowaniem sprowokowały kogoś do gwałtu — dodaje.

Zdaniem Moniki Danelskiej, wiceprzewodniczącej komisji bezpieczeństwa i porządku publicznego RMP, w wielu polskich miastach dochodzi do takich sytuacji, że siedzący za kierownicą mężczyzna zamyka się z kobietą w aucie od środka i dochodzi tam do łamania prawa. — Do zgłaszania tego rodzaju przestępstw zniechęca również fakt, iż przestępca skazywana jest zazwyczaj na 2 lata prac społecznych, albowiem sąd uznaje, że nie doszło do gwałtu, a jedynie naruszenia nietykalności cielesnej.

— Postanowiłam porozmawiać z mieszkankami Poznania, co poprawić, żeby było lepiej — głos zabrała Dominika Król, wiceprzewodnicząca Rady Miasta Poznania.

Większość kobiet nie wie, co właściwie ma zrobić w sytuacji zagrożenia, jak skorzystać z dostępnych w aplikacji paneli bezpieczeństwa. Potrzebna jest szeroka akcja edukacyjna na ten temat

— dodaje.

Mariusz Wiśniewski, zastępca prezydenta Poznania podziękował przedstawicielkom Rady Miasta za podjęcie tego tematu. Jego zdaniem, ważne jest, by przedsiębiorstwo taksówkowe świadczyło usługi w sposób transparentny, legalny, z licencjonowanymi kierowcami, a taksówka była wyposażona w koguta na dachu i odpowiednie obrandowanie.

Jak usłyszeliśmy, komisja bezpieczeństwa i porządku publicznego RMP zobligowała miejscowy magistrat do zakupu specjalnych czytników, które będą weryfikowały prawdziwość składanych dokumentów przez firmy transportowe.