Karetka pogotowia została wezwana do mieszkania, w którym zasłabła jedna osoba. Na miejscu okazało się, że to zatrucie tlenkiem wegla.
- Niedawno nasze zespoły ratownictwa medycznego zostały wyposażone w czujniki wykrywające stężenie tlenku węgla, które zostały użyte w tym przypadku - mówi Robert Judek, rzecznik Rejonowej Stacji Pogotowia Ratunkowego w Poznaniu. - Dzięki tym aparatom nie tracimy czasu i od razu możemy postawić właściwą diagnozę. Do tej pory, musieliśmy czekać na straż pożarną, która dysponowała odpowiednim sprzętem.
Dzięki szybkiej reakcji i właściwej pomocy, osobom, które były narażone na zatrucie tlenkiem wegla, nie zagraża niebezpieczeństwo.
- Na nasz oddział toksykologii trafiły dwie osoby, jedna dorosła i jedno dziecko - mówi Eryk Matuszkiewicz, rzecznik Szpitala Miejskiego im. Franciszka Raszei w Poznaniu. - Obie są przytomne, czują się dobrze, ich życiu nie zagraża niebezpieczeństwo. To niewątpliwie zasługa odpowiednio szybkiej reakcji.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?